Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeA może lepiej podyskutujcie jak odwołać człowieka który deklarował że dla wyścigów zrobi wiele. a skłócił środowisko i NIC nie zrobi przez rok pełnienia funkcji. Chodzi mi o Artura Wajdę - mistrza nad mistrze, nie tylko w ściganiu się na motocyklach..........
OdpowiedzTo prawda .Powinienem przeprosić za Modlin, nie powinienem zadawać z uporem maniaka pytań w PZM dlaczego Wyscigi jako jedyna dyscyplina nie jest dofinansowywana,powinienem rozdawać w parku maszyn tabletki na kaca, powinienem pomagac tym którzy jeszcze nie odważyli sie przerobic stocków aby nie zazdroscili innym "cwańszym" kolegom ,powinienem w końcu powycierać chłopcom noski bo się usmarkali podczas bijatyki na Gali Mistrzów,a sponsorom wytłumaczyc że to tylko taka "dogrywka "po sezonie i to są celowe działania aby podnieść atrakcyjnosc naszego sportu motorowego....ale ja tego nie zrobiłem więc proszę mnie odwołać...;)
Odpowiedzosobiście uważam ,że A.Wajda to człowiek który kocha ten sport i przez całe życie nie raz to udowadniał . trzeba też wziąć pod uwagę, że z całej grupy tego nazwijmy stowarzyszenia nikt nie rwał się do kierowania... dlaczego ? bo znają się dobrze i wiedzą na co ich stać.... czy Wajda sam coś zrobi ?? nic... zeby nie wiem jak bardzo chciał i się starał to i tak jak by głową w mur... dlaczego ?? bo żeby coś wspólnie zrobić to trzeba wspólnie działać a nie tylko krytykować ... szkoda gadać...
OdpowiedzZgadzam się z tą opinią. W naszym grajdole nawet Chuck Norris by niczego nie zdziałał skoro tylu jest do gadania albo prania się po pyskach, a tak niewielu do działania...
OdpowiedzSzanowny Panie Robercie, nikt Panu tyle nie da ile Pan Artur Wajda może obiecać ;)
OdpowiedzPonieważ nie wiem z kim rozmawiam ,to zapraszam serdecznie na spotkanie środowiska Wyscigów Motocyklowych.Tam kolega zada pytanie na nurtujace go tematy,i poczeka na odpowiedzi...dokładnie będzie miał tyle do powiedzenia co moja osoba .Może sie okazać że i głos kolegi zostanie potraktowany jak obietnice;)
Odpowiedz