Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 81
Pokaż wszystkie komentarze"...bo 500zl to dla mnie za dużo ..." Czyli z tego co zrozumiałem to najważniejsza jest kasa. Gratuluje sposobu myślenia :) A jeśli jadąc BEZ UPRAWNIEŃ tą jawą czy emzetą czy Bóg wie czym tam jeszcze i spowodujesz wypadek, to co wtedy? Jak Ci się widzi wypłacanie np. renty po powiedzmy 1.000 zł miesiecznie dla osoby która przez Ciebie nie bedzie chodziła? Pomijam już aspekt sumienia że komuś przesrałeś życie. Nadal sądzisz że te 500 zł to największy Twój problem?
Odpowiedzpo pierwsze to na wsi mieszkam a jak uciekam to w pierwszej chwili staram się zjechać do lasu a tam najwyżej mogę życie dzikowi zepsuć, korzenie są i najwyżej da się bezpiecznie jechać 40-50km/h ale raz mz jechałem tam 100 km/h ale tylko przez chwile, jak uciekam policji to nie jadę 130 czy 140 jadę najwyżej 100 i rozglądam się bo jak większość moich kumpli przed zakrętem patrzą tylko prosto mimo iż zdali kartę motorowerową nie potrafią dobrze cofnąć siedząc na skuterze bo walnie ci taki w samochód, do tego trzeba się rozglądać i znać dobrze drogę a jak się nie zna to wjechać w pole i już komarkiem w pole już uciekałem i to nie jest przyjemne bo byłem cały brudny do kolan..pozdro
Odpowiedz...i wtedy się obudziłeś.
Odpowiedz