Wkrótce mandat za przekroczenie prędkości o 1km/h?
Już niedługo w Polsce znowu zmienić się mogą przepisy prawa dotyczące ruchu drogowego. Okazuje się, że Sejm chce wprowadzić nowy projekt, który likwiduje tolerancję przekroczenia prędkości o 10km/h. W efekcie mandat będzie można dostać już za przekroczenie prędkości o 1 km/h. Ten pomysł podoba się Policji uważającej, że dodatkowe 10 km/h w terenie zabudowany znacznie wpływa na dłuższą drogę hamowania. Dzięki wprowadzeniu nowych przepisów nasze służby liczą na mniejszą liczbę wypadków, choć urzędnicy tak naprawdę zapewne liczą na większą ilość wystawianych mandatów. Jednocześnie Policja zapewnia, że nie będzie wystawiała mandatów za przekroczenie prędkości o kilka kilometrów. Pewności takiej nie będziemy mieli jednak nigdy, szczególnie w przypadku fotoradarów, które mają być ustawione zgodnie z nowymi przepisami.
Nie mam żadnej wątpliwości, że proponowane rozwiązania wygenerują większą liczbę mandatów dla kierowców. Posłowie tłumaczą swoją propozycję tym, że obecne przepisy zakładające możliwość przekroczenia dopuszczalnej prędkości o 10 km/h są nagminnie wykorzystywane przez kierowców. Ci zamiast jeździć z prędkościami obowiązującymi na danej drodze, jadą o 10 km/h szybciej. Wcześniej informowaliśmy was o nowym projekcie ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym podczas jazdy nocą, który również może zostać wprowadzony.
Komentarze 35
Pokaż wszystkie komentarzenie ważne czy przekroczenie bedzei o 1 czy o 10 czy o 100 km/h, zawsze trzeba się pilnowac, mi np. takie miejsca pokazuje iCoyote, wiadomo gdzie się strzec nagłych kontroli, fotografii itd :)
Odpowiedzgz hajsy sie nie zgadzają to trzeba wymyślić nowy sposób na ich pozyskanie
OdpowiedzI dziwią się,że wszyscy z Polski wyjeżdżają :/
OdpowiedzPrecyzyjnie rzecz ujmując , powołany w XI 2013 r , nowy sekretarz stanu w Min. Infrastruktury i Rozwoju p. Zbigniew Rynasiewicz przyznał, że to inicjatywa urzędników jego resortu, stąd w Sejmie ...
OdpowiedzNo tak, urzędnicy z ITD zapewne przekazali urzędnikom z ministerstwa dane ze swoich fotoradarów stacjonarnych, mówiące o tym, jak masowo występują przekroczenia prędkości poniżej 10km/h. Przecież mogliby masowo kasować po 50zł za każde takie nieznaczne przekroczenie, a obecnie nie mogą. Znaleźli więc metodę na to masowe kasowanie - zmianę prawa. Będą zapewne nagrody dla trudzących się, coraz liczniejszych urzędnikòw.
OdpowiedzJak już chcą byc tacy dokładni to może wreszcie ktoś da mi dowód na to że to właśnie do mnie celuje policjant z suszarki a nie do samochodu obok czy jadącego w przeciwną stronę. Bo jakoś nie bardzo...
OdpowiedzRumcajs Koleb, a znasz dokładność pomiaru z GPS? Bo ona to już w ogóle się umywa... Cała ich dokładność jest uzależniona od widzimisię USA, bo GPS jest ich systemem wojskowym. Pomiar dokładności ...
Odpowiedz