Taddy Błażusiak wycofuje się z Romaniacs 2010
W swoim pierwszym starcie Tadeusz Błażusiak zostaje zmuszony do wycofania się z legendarnych zawodów Red Bull Romaniacs. Po niezłym występie w Prologu, gdzie Błażusiak był trzeci, Polak nadganiał stawkę podczas niedzielnego etapu. Niestety, po wypadku odnowiła mu się kontuzja barku, która wykluczyła go z rywalizacji.
„Na początku zgubiłem się we wczesnej fazie odcinka. Szybko zacząłem nadrabiać, dając z siebie wszystko. W jednej chwili przód motocykla uślizgnął się na jednym z ostrych zjazdów. Zaliczyłem porządny wypadek, uszkadzając ponownie swój bark. Ból był zbyt duży, żeby kontynuować etap i musiałem wycofać się z moich pierwszych Romaniacsów" - mówił w wywiadzie dla organizatora zawiedziony Błażusiak.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeSzkoda Tadka ma ciezki sezon w tym roku.. Przydaloby sie troche odpoczynku i bedzie dobrze! Pozdrowienia Mistrzu!
OdpowiedzA co z pozostalymi Polakami?
OdpowiedzTaddy, my tez jestesmy z Toba! Do zobaczenia na kolejnych zawodach! Szkoda tylko, ze panowie ze scigacza nie wysilili sie i wrzucili fote z Erzberga do artykuliku o Romaniacs`ie
Odpowiedza jak mieli wrzucic z romaniacsów, skoro to pierwszy start Taddyego?
OdpowiedzUczestniczyl w Red Bull Romaniacs przez dwa dni zawodow i zapewne zrobiono mu jakies zdjecia. Zwlaszcza, ze byl faworytem cieszacym sie duzym zainteresowaniem mediow. Np tu: http://www.redbullromaniacs.com/photo/photos-2010/image_detail/3399/image_album/61 / No wlasnie z tym mysleniem...
OdpowiedzTaddy!!! Nic się nie stało! JESTEŚMY Z TOBĄ~!!
OdpowiedzTadek , nic się nie stało , jesteśmy z Tobą , i gazuuuuuuuuuuuu!!!
Odpowiedz