Ścigacz.pl

Jeszcze w grudniu GDDKiA chwaliła się, że przeznaczy 17 mld złotych na budowę dróg ekspresowych i autostrad. Teraz ten plan jest zagrożony. Wszystko przez działania niezgodne z prawem Unii Europejskiej.

Jak informuje Rzeczpospolita, Komisja Europejska zarzuca Polsce, że przepisy związane z realizacją inwestycji finansowanych ze środków Unii Europejskiej, są niezgodne z unijnymi przepisami dotyczącymi ochrony środowiska. Jeżeli kurek z pieniędzmi zostanie przykręcony, to zagrożonych będzie 1100 km inwestycji. W tej liczbie zawiera się 700 km dróg, które są na etapie przygotowania i 400 km dróg, których budowa już się rozpoczęła. Może to spowodować również spore problemy podwykonawców, a także zawirowania na rynku rządowych przetargów.

Kością niezgody są brak możliwości wstrzymania wykonania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach na wniosek lokalnej społeczności, a także brak możliwości wstrzymania inwestycji, jeżeli decyzja środowiskowa okaże się nieważna. Komisja Europejska okazała swoje zniecierpliwienie chociażby dwa lata temu, kiedy to zablokowano dofinansowanie dla trzech odcinków trasy S19.

Co na to politycy? W styczniu ubiegłego roku przygotowano już odpowiedni projekt zmian, ale do teraz nie wszedł on w życie. Dopiero w połowie lutego Rada Ministrów przyjęła ostateczną wersję przepisów, które są zgodne z wymaganiami Komisji Europejskiej, a zatem mogą one wejść w życie najwcześniej na przełomie kwietnia i maja. Cytowani przez Rzeczpospolitą eksperci z Multiconsult Polska wskazują jednak, że wymagane zmiany w prawie sprawią, że może dojść do masowego blokowania inwestycji.