Masz słaby wzrok? Policja odbierze ci prawo jazdy i skieruje na badania
Policjanci sprawdzą, czy jesteś w stanie odczytać tablicę rejestracyjną z 20 metrów. Jeśli nie - zatrzymają ci prawo jazdy. Ale spokojnie - to pilotażowy program drogówki w Wielkiej Brytanii.
Brytyjskie dane dotyczące wypadków nie są optymistyczne - wynika z nich, że wady wzroku są przyczyną prawie 3 tys. wypadków drogowych w tym kraju. Kandydaci na kierowców muszą wprawdzie zgłaszać wadę wzroku podczas egzaminu na prawko, ale wielu z nich ignoruje ten obowiązek.
Dotychczas radzono sobie z nieodpowiedzialnymi kierowcami w ten sposób, że gdy podczas badania lekarz stwierdził wadę wzroku, wysyłał do odpowiedniego urzędu informację o niej. Niestety efekty okazały się niewystarczające, więc postanowiono testowo wprowadzić program eliminowania z dróg kierowców, z poważnymi wadami.
Program realizowany będzie pilotażowo przy współpracy z policją w trzech hrabstwach. Kierowcy, zatrzymywani do kontroli, będą musieli odczytać tablicę rejestracyjną z 20 metrów. Jeśli próba się nie powiedzie, otrzymają zakaz prowadzenia pojazdu, a prawko zostanie im zatrzymane.
Możliwość powrotu do kierowania odzyskają dopiero po pozytywnym przejściu badań lekarskich i zakupie okularów lub soczewek.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarze... ale był kierowca "tira" , który przez 30 lat jeździł z jednym okiem, jak on przechodził badania?
OdpowiedzA kiedy u nas wezmą się za ślepych? Jest ich cała masa, załatwione badania u okulisty lub ostatnio badał wzrok 30 lat temu jak robił prawko, gazetę czyta z bliska więc sokole oko.
OdpowiedzTrudno żeby ślepy kret prowadził jakikolwiek pojazd...
Odpowiedz