tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Mamy najtańszą benzynę w Unii. Po wyborach za to zapłacimy? KE może nałożyć olbrzymie kary
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Mamy najtańszą benzynę w Unii. Po wyborach za to zapłacimy? KE może nałożyć olbrzymie kary

Autor: Andrzej Sitek 2023.09.26, 10:13 Drukuj

Od kilku tygodni obserwujemy stabilizację, a ostatnio nawet spadek cen paliw na stacjach benzynowych. Ale istnieją przesłanki, że za ten stan odpowiada sterowanie polityczne, a to może się dla nas skończyć wysokimi karami, o czym napisał m.in. portal Money.pl.

Komisja Europejska bacznie przygląda się sytuacji w Polsce. Dlaczego mielibyśmy się martwić, skoro paliwo jest relatywnie tanie, a na pewno tańsze niż u naszych sąsiadów? Przecież to napędza naszą gospodarkę. Kłopot w tym, że sztuczne sterowanie cenami paliw przez monopolistę może doprowadzić do olbrzymiej inflacji, braku paliw na stacjach i milionowych kar nałożonych przez Brukselę.

NAS Analytics TAG

Podobna sytuacja miała już miejsce rok temu na Węgrzech, gdy Viktor Orban zamroził ceny przed wyborami. Efekt był taki, że po wyborach inflacja podskoczyła o ponad 20 proc., zabrakło paliwa na stacjach, i rozszalał się kryzys gospodarczy. Co ciekawe, w tamtym czasie Daniel Obajtek pisał na Twitterze, że "katastrofa paliwowa na Węgrzech to efekt zbytniej ingerencji w zasady wolnego rynku". Szef PKN Orlen dodał również, że "ostrzegał przed takim scenariuszem, kiedy politycy opozycji nawoływali, by ceny paliwa sztucznie obniżać".

Czy ceny paliw w Polsce są sztucznie zaniżane? Fakty są takie, że złoty słabnie od miesięcy i w zaledwie trzy miesiące stracił 6 proc., tymczasem ceny paliw na rynkach światowych rosną — od czerwca o ponad 15 dol., z 75 dol. do 90 dol. za baryłkę. W tej walucie również rozliczane są zakupy ropy. Paliwo drożeje w całej Unii Europejskiej, poza Polską. Nasz kraj ma już najtańszą benzynę w Unii, a jeśli chodzi o Diesla, taniej jest tylko na Malcie.

Niepokojącą sytuację dostrzegła też Bruksela. Z kolei nasi najbliżsi sąsiedzi obserwują rosnące zjawisko turystyki paliwowej do Polski, szczególnie z Czech. Sztuczne zaniżanie cen jest niegodne z zasadami unijnej współpracy, a jeśli dochodzi do naruszeń zasad konkurencji, Komisja Europejska może podjąć kroki prawne i nałożyć olbrzymie kary na przedsiębiorstwa lub państwa członkowskie. To realne zagrożenie i gigantyczne koszty, które będą musieli ponieść wszyscy obywatele.

Tymczasem Orlen zapewnia, że ceny paliw zależą od notowań gotowych produktów na giełdach, źródła pozyskania paliw, kosztów surowców, obciążeń fiskalnych, kosztów produkcji i usług, energii oraz pracy. Innymi słowy, Orlen tłumaczy się optymalizacją procesów, współpracą z tanimi dostawcami oraz staraniami, aby uniknąć gwałtownych wahań kosztów paliwa ponoszonych przez odbiorców, czemu ma sprzyjać jego polityka cenowa realizowana w perspektywie rocznej.

Warto zapamiętać te tłumaczenia. Sytuacja wyjaśni się po wyborach. Oczywiście nie dzień lub dwa później, ale w perspektywie kilku tygodni.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę