Long live the kings - w podróż z Blitz Motorcycles
Blitz Motorcycles, francuski warsztat motocyklowy, jeszcze nie zawiódł nas w temacie robienia nieprawdopodobnie klimatycznych filmów. Zerknijcie ich najnowszy zatytułowany „Long live the kings”. To jeden z tych filmów, których nie ogląda się sprawdzając maila czy przeglądając wiadomości. To jeden z tych filmów, które ogląda się będąc całkowicie pochłoniętym treścią. Zapraszamy do odpłynięcia w świat pełen oldschoolu, przygody i pogoni za nieznanym. Uprzedzamy, jeśli po seansie będziesz miał ochotę zerwać się z pracy i po prostu pojechać, jest to całkowicie normalne.
Rzućcie też okiem na galerię zdjęć zrobioną w warsztacie Blitz Motorcycles.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeJasne, przecież jak powszechnie wiadomo Boczo jest wysoko na liście płac BWM. Co tam Boczo, Estonia ma flagę w barwach logo BMW, to pewnie też jest na ich utrzymaniu. Ludzie, co Was tak boli to ...
Odpowiedzprzykro mi ,że źle zrozumiałeś mój komentarz.pozdrawiam.
Odpowiedzspoko, ale znowu bmw?
Odpowiedz