Ścigacz.pl

W ubiegłym miesiącu Jorge Lorenzo zdał egzamin teoretyczny na prawo jazdy kategorii A. Po powrocie z testów na Sepang, Mistrz Świata MotoGP 2010 obywał zajęcia praktyczne w Barcelonie. Okazuje się jednak, że mimo posiadania mistrzowskiego tytułu, jeżdżenie jednośladem po ulicy wcale nie musi być tak łatwe i oczywiste. Mowa oczywiście, o jeździe zgodnie z przepisami ruchu drogowego.

Jak stwierdził sam Lorenzo: „Mój nauczyciel Javi, to pierwsza osoba, która prosi mnie, abym jechał wolniej, zamiast szybciej i która nalega abym był ostrożny na egzaminie. Muszę jeździć powoli, co dla mnie jest zupełnie nienaturalne, tym bardziej że zawsze staram się jechać jak najszybciej. Myślę jednak, że mentalna zmiana konieczna do tego, aby oddzielić obie rzeczy, to jest szybką jazdę po torze i spokojną jazdę po ulicy, nie powinna być zbyt skomplikowana.”

Cóż możemy powiedzieć? Spokojnie Jorge, naszym zdaniem dasz radę!