125, które wygl±daj± jak prawdziwe du¿e motocykle. TOP 6 na prawo jady B dla wysokich
Często w moich tekstach piszę, że motocykl kupuje się sercem, a dopiero później rozumem. Bo kto przy racjonalnym spojrzeniu na świat kupi dwa kółka w cenie czterech, narażając się jednocześnie na warunki pogodowe?
Motocykl kupujemy ze względu na frajdę. Jednoślad napędzany silnikiem, jak żaden inny wywołuje "banana" na twarzy. Przy wyborze 125-tki jest jednak jedna cecha, która niektórym z nas trochę radochy odejmie. I nie mówię tutaj o mocy...
Skoro kupujemy motocykl sercem, to przeglądając się w witrynach mijanych sklepów chcemy czuć się piękni, ale jak to zrobić jeżeli natura obdarzyła nas dużym wzrostem?
Nie ma się co oszukiwać, większość importowanych do Polski 125-tek jest albo konstruowana na rynek azjatycki, albo w najlepszym przypadku dla 16-latków na kategorię A1. Jak wiadomo pierwsi za wysocy nie są, a drudzy z reguły muszą jeszcze urosnąć.
Europejski trend, umożliwiający posiadaczom prawa jazdy kat. B podróżowanie motocyklem 125 jest dosyć nowy, a i jeszcze nie do końca rozpowszechniony w otaczających nas krajach. Nie ma się jednak co załamywać, bo po przejrzeniu dostępnych opcji nie wygląda to aż tak źle, jak się na początku wydaje. W pewnych przypadkach trzeba będzie jednak pójść na pewne kompromisy.
Junak M16, Junak M15 to w zasadzie klasyk w wyborze dla wszystkich, którzy motocyklem nazywają wyłącznie cruisery i choppery.
Czyli ociekające chromem, potężne maszyny do majestatycznego, nierzadko głośnego, przemieszczania się.
No właśnie, tylko czy 125 ccm pojemności może być potężne? W przypadku obu wyżej wymienionych wyłącznie pod względem wielkości. Jeśli chodzi o moc i osiągi tych motocykli wystarczy zacytować stronę importera:
"Jednostka napędowa o pojemności 124 ccm pozwala uzyskać moc 10.9 KM, co w pełni pozwala na dostojne podróżowanie zarówno w mieście jak i poza nim."
I wszystko staje się jasne. To motocykle ładne, duże i ciężkie, ale i powolne. O wyprzedzaniu ciężarówki lepiej nawet nie marzyć. Kiedyś myślałem, że tak szybko jak pojawił się pomysł na kastrowanie większych pojemności do 125, tak samo szybko zniknie. Jednak ten segment motocykli ma się od lat całkiem dobrze. Junaki M16 i M15 znajdują cały czas nabywców.
Dlaczego? Pojazdy te nadają się do przemieszczania się po miejskim gąszczu i zwiedzania pobliskich okolic. Patrząc na konstrukcję i ergonomię można być też pewnym, że sprzęty te nie służą do dalekich podróży, wobec tego wyprzedzanie tira w trasie im niestraszne.
Wybierając jeden z tych modeli nastaw się raczej na podziwianie widoków i spokojne toczenie się z pomrukiem dwucylindrowego silnika, przez słoneczne bulwary twojego miasta.
Oba wspomniane wcześniej motocykle pochodzą z fabryki Regal Raptor(Lifeng) , motocykle tej marki są sprzedawane w Polsce od wielu lat, stąd dostępność części nie jest najgorsza. Jakościowo też nie ma się czego przyczepić.
Barton Hyper to kolejny przykład motocykla zaprojektowanego pod większą pojemność.
Seryjnie występuje z silnikiem 250 cm i świetnie sobie radzi na bezdrożach Tybetu.
Inżynierowie z fabryki Fuego Motohead, projektując ten model nie musieli się zbytnio ograniczać w kwestii wytrzymałości. W związku z tym wybierając Hypera dostajemy solidny, wytrzymały motocykl. To, że motocykl projektowany był na 250 ccm powoduje, że ma taki sam mankament, jak wyżej opisane Junaki. Jest ciężkawy i nie jest zbyt szybki. Wystarczy jednak na niego spojrzeć, żeby zauważyć, że to nie motocykl do wyścigów drogowych, a do niespiesznej turystyki. Opony typu crossover zachęcają do zjechania z asfaltu co jakiś czas. Motocykl można zakupić z akcesoryjnymi kuframi, co czyni go idealnym towarzyszem w podróży po Polsce.
Popularność tego modelu w Polsce jest dosyć spora, doczekaliśmy się już wersji poliftowej z oświetleniem ledowym oraz wtryskiem Delphi w miejsce gaźnika. Nietrudno też upolować zadbaną używkę na portalach internetowych.
Motocykle z fabryki Fuego Motorhead, określiłbym jako chińskie średniaki z aspiracjami na więcej. Szczególnie, że przy rozwoju nowych motocykli bierze udział Brytyjczyk Dawid McMullan - wieloletni organizator targów motocyklowych w Chinach. Motocykle z tej fabryki sprzedawane są w całej Europie pod różnymi markami. Nie słyną z awaryjności, jednak wymagają troszkę więcej dbania, niż szeregowy japoński motocykl.
Malaguti Dune 125 to klasyczny turystyczny motocykl Enduro. Na rynku europejskim znany od lat jako Derbi Terra. Kiedyś wyposażony w silnik Piaggio generujący 15 KM był marzeniem wielu nastolatków z prawem jazdy kategorii A1. Najnowsza wersja kilka koników zgubiła poprzez coraz wyższe normy emisji spalin. Ale umówmy się 13,6 KM przy wadze 130 kg, to nadal nie taki zły wynik. W przypadku omawianego modelu przełożenia skrzyni biegów zapewniają dobre przyspieszanie i moc podczas podjazdów kosztem prędkości maksymalnej. Dune to idealny pojazd na dalekie wyprawy. Importer oferuje również możliwość pełnego okufrowania i orurowania motocykla. Na minus możemy jedynie zapisać dosyć wysokie spalanie jak na 125-tkę - testowany przez mnie motocykl potrafił wypić około 4 litrów paliwa na każde 100km.
Marka Malaguti należy do austriackiej firmy KSR Group. Jakościowo motocykle tej marki wypadają całkiem pozytywnie, ale też do tanich nie należą.
Barton Blade R to obok Suzuki GSX 125 propozycja dla tych, którzy chcą poczuć klimat sprzętów wyścigowych. W obu przypadkach, ze względu na wymuszoną pozycję ciała, nie możemy liczyć na komfortowe podróżowanie. Gabarytowo jednak pojazdy te są całkiem spore. Oba motocykle oferują też ponadprzeciętną moc jak na tę klasę. W przypadku Bartona będziemy mieli do dyspozycji 12,5 KM przy masie własnej 167 kg. Suzuki oferuje pełne 15 KM przy wadze 135 kg. Tak, ten drugi jest znacznie droższy…
Wyścigówka od Bartona wyposażona jest w bardzo wydajne hamulce - podwójna tarcza z przodu, pojedyncza duża z tyłu. Na uwagę zasługuje też niezawodny silnik produkcji Zongshen oraz tłumik ze stali nierdzewnej. Barton Blade produkowany jest przez firmę Taro i w Chinach występuje również w pojemnościach 250 i 400 cc. Motocykle z Taro występujące na Polskim rynku prezentują różną jakość wykonania. Nie są to jednak chińskie średniaki, raczej zaczynają powoli zbliżać się do chińskiej klasy premium.
Honda Varadero - mam wrażenie że gdybym w tym artykule nie wspominał o tym modelu to zostałbym zlinczowany! Ale ileż można słuchać peanów na temat niezniszczalnej, jedynej i najlepszej Hondy zwanej Wiadrem? Może i ten motocykl jest bardzo dobry jakościowo, posiada dynamiczny silnik w układzie V i jest gabarytowo całkiem spory - 224 cm długości. Nie ma też problemu z dostępem do części zamiennych, bo to przecież Japończyk. Jednak warto sobie uzmysłowić, że nie jest on produkowany od 2016 roku. Wszystkie dostępne motocykle mają niejednokrotnie spore przebiegi, a zapłacić trzeba prawie jak za nowy sprzęt z salonu. Ryzyko wpadnięcia na minę też spore. Ale jak ktoś ma czas i pieniądze, to da się znaleźć jeszcze perełkę i cieszyć się z długoletniej bezawaryjnej pracy.
Rieju Aventura - to model, którym hiszpański producent może powalczyć o zdetronizowanie Hondy Varadero. Motocykl o masie 152 kg napędzany silnikiem o mocy 14 KM nie będzie zamulał na trasie. Wygodna kanapa i owiewki zapewnią komfortowe podróżowanie. Aventura jest tylko o 13 cm krótsza od Varadero, więc wyższy jeździec powinien na niej dobrze wyglądać. Fabryka Rieju współpracuje w zakresie podzespołów z chińską fabryką Zongshen, która to należy do chińskich producentów klasy premium. Decydując się na Aventurę należy koniecznie się do niej przymierzyć, bo mimo swoich rozmiarów ma ona stosunkowo nisko położone siedzisko (780 mm), może się więc okazać, że ugięcie nóg będzie zbyt duże.
Powyższe propozycje to tylko szybki przegląd rynku, bo jak się dobrze przyjrzeć, to można znaleźć więcej propozycji. Zasadniczo jednak motocykl dla wysokiego oznacza motocykl konstrukcyjnie przewidziany dla silnika większej pojemności a później wykastrowany do 125. To znowu oznacza większą masę, co w połączeniu z większą masą właściciela może nie zapewniać oczekiwanych osiągów.
Na koniec jeszcze małe zestawienie długości wybranych motocykli.
Model motocykla | długość [mm] |
Barton Blade R | 2050 |
Barton Hyper | 2100 |
Rieju Aventura | 2110 |
Malaguti Dune | 2130 |
BWM GS1200 | 2210 |
Honda Varadero 125 | 2245 |
Junak M16 | 2325 |
Junak M15 | 2390 |
Honda Gold Wing GL1800 2022 | 2475 |
Zauważcie, że BMW GS 1200, uznawany za duży motocykl znajduje się w środku stawki. A gigantyczna Honda Gold Wing 1800 jest tylko o 8,5 cm dłuższa od Junaka M15.
Więc nie wszystko stracone, a jeśli się dobrze przyjrzeć ofercie, to znajdziemy jeszcze wiele innych motocykli, do których ze wzrostem 182cm+ warto się przymierzyć.
Komentarze 8
Poka¿ wszystkie komentarzeSzukam motocykla dla siebie na B, a mam 60 lat. Tylko ta moc... max 15 Km. Ludzie te 125 cmm to ¿enada. Ustawodawca powinien to zmieniæ i podwy¿szyæ moc i pojemno¶æ np. do 300 cmm dla ludzi z ...
OdpowiedzZrob sobie prawo jazdy na A i nie bêdziesz mia³ problemu. Potem taki samochodziarz pomknie 200 km/h bo czemu nie skoro mogê. Ano nie mo¿esz. Masz 110 jako¶ i Jedz.
OdpowiedzSuzuki gsx s125 przy 15KM bez problemu przekracza 120 km/h. Wiem bo sam posiadam. Nawet przekraczam nim 130 km/h
OdpowiedzZontes G1
OdpowiedzZ wieloletni± praktyk± za kierownic± powiniene¶ zrobiæ bez problemu A. Zw³aszcza z t± wag±. 300 cm3 na B. Trzymajcie mnie.
OdpowiedzDok³adnie chcesz je¼dziæ wiêkszym motorem to zrób prawo jazdy na A, wiêkszo¶æ sobie nie radzi ze 125cm co widaæ po ilo¶ci wypadków z udzia³em motocykli a co dopiero daæ ludziom bez uprawnieñ 300cm3, Ba wiêkszo¶æ sobie z rowerem nie radzi....
OdpowiedzMoja Honda Forza 125 bije wszystkie wymienione osi±gniêciami, przyspieszeniem i v-max. W moim przekonaniu te¿ wygl±dem. Wyprzedzanie tira jej nie straszne. Wymiana wariatora z rolkami na jednego ...
OdpowiedzTo siê zgadza w stu procentach. Sam je¿d¿ê Forza z 2021 na oryginalnym wariatorze i zadowolony jestem
OdpowiedzJa kupi³em we wrze¶niu 2020 Lexmoto LXR , to jest absolutnie to samo co zaprezentowany Barton Blade R .Mam 170 cm wzrostu i spokojne starcza mi wzrost do tego motocykla, a je¶li chodzi o osi±gi to...
Odpowiedz¯eby Malaguti 125 cm wa¿y³ 190 kg to chyba by musia³ mieæ przyczepkê boczn± ;) 😂 Czyli wiarygodno¶æ autora mocno spad³a...
OdpowiedzNo có¿! Junak M11 z tym silnikiem (i inne te¿) to na d³u¿sz± przygodê z motocyklem jakie¶ nieporozumienie. Sprzêt jest za ciê¿ki, o pasa¿erze ju¿ nie wspomnê.
OdpowiedzZapomniano w artykule o Hyosungu 125GT. Nawet obok Varadero robi wra¿enie du¿ego i te¿ ma silnik V2
OdpowiedzDok³adnie tak. Hyo 125 to moim zdaniem najpowa¿niejsze moto typu naked w tej klasie. Z chopperów to faktycznie Junak m16 jest gabarytowo zbli¿ony do wiêkszych maszyn, ale te 11km? :/ Jest limit do piêtnastu, to mogli go jednak do tej warto¶ci wykrêciæ. Przy takim ma³ym silniczku, to ka¿dy jeden kilowat ma znaczenie.
Odpowiedz