Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 70
Pokaż wszystkie komentarzeBenzyna po 6 zł? Jaki problem? A jaki problem pomyśleć przed ponownym oddaniem głosu na gości z UW ???
OdpowiedzWitajcie Polacy w sklepie Tuska,gdzie wszystko jest po 5 pln. Po 5 cukier .po 5 benzyna ,po 5 chleb....sorryy ,ale taka jest prawda miała być Irlandia a jest Iran....
Odpowiedzwy pisowcy zawsze macie problem, jak nie pasi na Białoruś, tam dobrobyt i szczęście.
OdpowiedzUkład trawienny w większosci mamy taki samy.Nie wszyscy są z PIS-u,aby chciec rozliczyc ryżego za obietnice jakich naopowiadał na poczatku kadencji.Cena benzyny to efekt wesołej twórczosci szalbierców z platformy..zrozumiesz to jak nie bedziesz mial co zreć..
OdpowiedzRacja jak ludziom będzie zimno w dupsko i będą głodni to może wtedy przejrzą na oczy...
OdpowiedzNie musisz przepraszać idiotów co słuchają Michników i innych żydów którzy szerzą ogólna niewiedzę i rzucają puste zarzuty w stronę opozycji. Z tv to więcej się dowiem co ma zamiar zrobić rząd Wielkiej Brytanii niż Tusk i jego bana oszołomów. Natomiast codziennie dowiaduje się co zrobił Kaczyński i jaki to on jest zły.
OdpowiedzProsze zwrócic uwagę że dystryburor paliw jakoś tak dziwnie przypomina automat do gry ....Nie wyszło chłopakom z totalizatorem ,to moze wyjdzie z paliwem.Czy myslicie ze afery paliwowe za czasów SLD kogo kolwiek doprowadziły do pierdla oprócz podstawionych ludzi.Nic sie nie zmieniło .Paliwo to krwioobieg państwa warty wedlug wyliczen z czarnego rynku 15 miliardów pln.ten kto ma władze ten wpina się ze swoją kroplówką ....
OdpowiedzNo artykul dobry ale co on ma na celu siedzac tu na portalu motocyklowym?
OdpowiedzNarodzie pamiętaj!Lud który nie zna swojej przeszłosci skazany jest na wymarcie.Kiedys Polska opierała sie na transporcie motocyklowym (i PKS-sie ;D).Czy dlatego ze podobała się WSK-a?Nie dlatego że to była konieczność .Samochody były przywilejem,a motocykl był prostym rozwiązaniem problemu. Ja tu widzę analogię. Czy samochody po przez wzrastające ceny paliw nie stają sie luksusem ? Autor może młody,ale ma instynkt samozachowawczy w dość dobrej kondycji;)
Odpowiedzjeszcze jeden aspekt apropo skutera, to jest dziwny pojazd, który wszyscy poza tymi którzy nimi jeżdżą mają w pogardzie, kierowcy samochodów/autobusów bo zawalidrogi, piesi bo hałasujące wyjce, a kierowcy motocykli często stwierdzają że skuterzysta to podgatunek. Co do rowerów można jeździć i cały rok, ale stalowa rama zimy nie lubi.
Odpowiedzno pewnie że w pogardzie skoro te Chińskie gówna tak sie psują i okropnie wyglądają znam trzech znajomych których nowe skutery nie przejechały 1000km jeden padł nawet po 300km jak już to motocykl małej pojemności a nie ten złom
Odpowiedzwidać, że sprzęt made in china wymaga tego samego co niegdyś Iż-e, czyli rozebrania na czynniki pierwsze i poprawnego złożenia, z poprawnym zakontrowaniem/zaklejeniem wszystkich newralgicznych śrubek. A co do wyglądu, to ja kupuje sprzęt żeby go używać, a nie po to by oglądać, więc skuter/motor ma jeździć a nie stać na wystawie
OdpowiedzOwszem motocykl 50 to dobra alternatywa dla skutera, ale nie wrzucaj wszystkich skuterów do jednego worka. Zamiast kupować chińskie g.... to trzeba albo dołożyć i kupić sprzęt średniej klasy albo używkę. Możesz mi nie uwierzyć ale dobrym nawet 10 letnim skuterem jedziesz o niebo wygodniej, szybciej niż nowym chińskim wynalazkiem, z którym obcowanie skutkuje odrazą do tego typu maszyn na długi czas. Dobrym sprzętem nawet skuterem możesz wygodnie śmigać przez wiele lat...
Odpowiedzwolałbym już kupić rower:) jak skuter a puki co moja wierna Fz6 wozi mój tyłek już 3 lata
OdpowiedzTo rozumiem, obecnie mam 16 lat i jestem na etapie 50 o takim fazerku mogę sobie pomarzyć. wiem wiem mogę robić przecież prawko na 125 ale taka zabawa kosztuje niestety. Na razie jeżdżę benelli 49x i jestem bardzo zadowolony w końcu miał być simson ale nawet taka zabawka z NRD (zresztą zadbany simson nie jest zły) jest o wiele lepsza niż jakiś chinol. Jak się przejechałem icną to rzeczywiście wole rower... Może jak zarobie i skończę te 18 lat czy ileś tam bo mają się przepisy zmienić w styczniu 2013 a ja w lutym skończę 18 ;[ to wtedy pomyśle nad normalnym motorem nie koniecznie litrem no chyba, że nie będę odwijał hahaha ;) Pozdrawiam.
Odpowiedzz rowerem, skuterem mam zawsze ten problem, że nigdy nie ma pewności czy będzie stał zaparkowany jak wrócę, samochód wiem że będzie stał, bo nawet otwartego nikt go nie chce :) A czemu ludzie wolą samochód, bo nie pada na głowę, nie wieje, włączają ogrzewanie i jest ciepło, a latem klimatyzacje. Poza tym zgadza się, naród tak się przejmuje opinią innych że nie zamieni samochodu na skuter mimo, że jest tańszy. Dodatkowo niestety jak to wspominaliście już w innych artykułach ubezpieczyciele też preferują auta a nie motocykle, także z oszczędności nici :P
Odpowiedza w Moskwie poniżej 3 zł za litr :)
OdpowiedzW Polsce samochod dla wielu ludzi jest wyznacznikiem statusu spolecznego nie srodkiem transportu. Spora czasc spoleczenstwa nie przesiadzie sie na rower/skuter/autobus bo to przeciez wstyd przed sasiadami/kumplami jest. hehe
OdpowiedzTo niestety smutna prawda ludzie biedni a kupują drogie samochody na kredyt bo to prestiż. Co do skuterów to nie zawsze jest wstyd taki zależy jaki ten skuter ;) No chyba że masz kilkanaście lat to jest lans wiem cos o tym bo mam 16 i samochodem jeżdzić nie moge hehehe
OdpowiedzW tym samym czasie w Hiszpanii na wyspach kanarkowych a więc tam gdzie wszystko trzeba dowieźć a dokładniej to musi dopłynąć benzyna kosztuje 0,9cośtam euro.
Odpowiedz1,28 i drożeje. Byłem w ubiegłym miesiącu.
Odpowiedzja byłem tydzień temu na teneryfie 0,89 EUR pb 95
OdpowiedzOoo, to rzeczywiście tanio, ja byłem w Andaluzji.
OdpowiedzNa wyspach Kanaryjskich jest taniej ze względu na niższe podatki.
OdpowiedzArtykuł dobry, i prawdziwy, o korakach to sama prawda, zwłaszcza w W-wie gdzie swego czasu zawodowo spędzałem (niestety trochę czasu) prawda, widzisz korek na masę, a każdym aucie z reguły 1 osoba.... Tylko że ja np. z racji zawodowych nie pojadę do tzw, pracy motocyklem (pomimo że mam ich dwa) bo po prostu muszę być w garniturze...
OdpowiedzZgadzam się z przedmówcami... ten artykół to bzdurne pierdoły. Zgadzam się, że mało jest rzeczowej oszczędności, ale z komunikacją miejską, do której wad autor nie da się nigdy przekonać jest tak: albo oszczędzasz czas, albo pieniądze. Własny pojazd daje ten niezaprzeczalny komfort, że przystanek jest tam gdzie się udajesz, przynajmniej mniejwięcej, bo parkowanie nie zawsze się udaje pod samymi drzwiami docelowego budynku, a rozkład jazdy ustala się samemu. Do komunikacji miejskiej trzeba dojść, czekać itd. A jak jeszcze mamy tego pecha że nasza trasa nie jest objeta metrem czy tramwajem to autobus również uczestniczy w korkach, może nie aż tak jak inne pojazdy, ale jednak. "Pieniądze można odpracować, ale nerwy? Zdrowie?" Zodkładnie, i choćby dlatego częśc osób wybierze samochód zamiast np jednośladu. Przy zdolnościach poruszania się Polaków ryzyko wypadkowe jest jednak większe niż w większości krajów europeskich. Swoje oszczerstwa niech autor schowa do kieszeni i nie bije piany, bo złość piękności szkodzi. Fakt pozostaje faktem, bena jest droga, prawie tak samo droga jak np w Niemczech, a jednak zarabiamy kilkakrotnie mniej (nadal i chyba juz zawsze)
OdpowiedzObawiam się że to nie jest takie proste -nagle 80%ludzi hyc hyc przesiądzie się na motocykle i skutery żeby obniżyć koszty.. obawiam się że nie da się nie uzywać auta. obawiam się że w deszczu i chłodzie ludziom z garniturach i żakietach nie będzie się chciało moknąć. a po pracy ciężko do kuferka z tyłu zapakować zakupy dla rodziny na obiad.. o przwiezieniu dzieciaków do szkoły, zoo czy na wakacje nie wspominając. pomijam również czas zimy. Niestety na ceny paliwa będziemy narzekać, ale z aut nie zrezygnujemy. i niezależnie od cen będziemy tankować. i na nic zdadzą się protesty czy dni bez samochodu żeby "postraszyć" Orlen czy inny Statoil.. po prostu nie mamy na to wpływu. A motocykl nie jest lekiem na całe zło. a przynajmniej nie dla zdecydowanej większości ludzi.
Odpowiedznie rozumie czemu autor tak dowalił sie do puszkarzy?nasze kochne Japońskie zabawki też nie są na wode i co z tego że ludzie z puszek przesiądą sie do autobusów?czy przez to będe miał tańszą jazde motocyklem?? ten artykuł to ŻENADA!!
Odpowiedzhaha a dziś rano w tv mówili o największych podwyżkach na komunikacje miejską właśnie dla Warszawy...w tym kraju nic sie nie może opłacać jakby auta by były na wode to by woda kosztowała po 5zł za litr:]
OdpowiedzBardzo płytki artykuł. Niech autor weźmie pod uwagę, że cena paliwa nie jest wynikiem realnej ceny benzyny, ale konieczności uzyskiwania przez państwo dochodów. Jeśli Polacy przesiedliby się z samochodów na mało palące motocykle w budżecie pojawiłaby się ogromna dziura. Idę o zakład, że natychmiast postanowiono by zagospodarować liczną rzeszę motocyklistów wprowadzając odpowiedni podatek od jazdy motocyklem. W imię uporządkowania i bezpieczeństwa oczywiście. Już widzę np. te obowiązki corocznego egzaminu albo tym podobne. Fajnie by było jakby autor pisząc coś spróbował spojrzeć dalej niż czubek własnego nosa.
OdpowiedzA ty wez pod uwagę że jak za bardzo dusisz podatnika akcyzą to ludzie zaczynają jeździć na opale, albo pędzą bimber zamiast pić wódki. Gdy kilka lat temu rząd obniżył akcyzę na alkohol, to wpływy wzrosły bo ludzie przestali kombinować.
OdpowiedzZgadzam sie z autorem ale: 1. Paliwo drozeje, ale panstwo nie robi nic zeby to zmienic np. akcyza. Co to jest ? W innych krajach nie ma czegos takiego jak akcyza, VAT inna sprawa, jest w Unii i tyle. Ale akcyza, co to takiego. To po prostu dodatkowy podatek zeby ludziom sie lepiej zylo. Wiadomo ze ci co jezdza autem 'to maja kase', wiec mozna ich dodatkowo z tej kasy obrac. 2. Kiepska i w sumie droga komunikacja miejska, przynajmniej w Lodzi. Dodatkowo tez stoi sie w korkach albo sie psuje bo tabor jest od dawna pelnoletni. 3. Racjonalizatorskie pomysly developerow, stawiania blokow 'w obrebie' miasta ale na jakims wygwizdowie gdzie nie poprowadzono jeszcze zadnej linii autobusowej. Dobra rozpisalem sie a to i tak niczego nie zmieni. Generalnie jednak artykul jest prawdziwy.
OdpowiedzZe słabą komunikacja miejska w Lodzi to sie zgadzam w całej rozciaglosci - najgorzej było z tramwajami w zimie:) Pamiętam jak nagle mi się w Łodzi zaczęło bardziej podobac gdy tylko dorobiłem się własnych 4ch kółek - od razu dało się żyć, tylko trzeba wiedziec kiedy i gdzie jezdzic:P Paliwo to tak naprawde jeden z wielu wydatkow na samochod i nie wiem ile musialaby ropa kosztowac zeby przesiadl się z powrotem do autobusu/tramwaju.. No a niedługo będą pewnie właścicielem dodatkowych 2ch kółek(w końcu) więc powinno być jeszcze lepiej:) Szerokości!
OdpowiedzGdyby komunikacja miejska wyglądała tak, jak np. w Niemcowni, gdyby w naszych aglomeracajch było metro (jedna linia w W-wie to żart), gdyby, gdyby, gdyby... Tymczasem np. w Opolu jeżdżą jeszcze Ikarusy (młodsi użytkownicy pewnie nie wiedzą, że autobusy te mają już ok. 30 lat), ludzie stłoczeni jak w sardynki w puszce, bród, smród itp. itd. Autobusy też stoją w korkach. Skuter, bądź w ogóle jednoślad jest oczywście super rozwiązaniem i tu się z autorem w 100% zgadzam, rower też super sprawa, ale komunikacja miejska w PL to niestety porażka. Pamiętajmy jeszcze, że za parkowanie motocykla w centrum miasta nie trzeba płacić (przynajmniej w Opolu), a to też nie byle jak oszczędność.
OdpowiedzZ tego co wiem, to teza zawarta w art. jest błędna. Statystyki jasno mówią, żę procent Polaków dojeżdżających do pracy samochodem jest jednym z najniższych w Unii Europejskiej. Możę inaczej jest w Warszawie?
OdpowiedzZ tego co ja zrozumialem to artykul nie mówi ze nie za duzo polakow jezdzi samochodami. Tylko ze wola stac w korkach i tracic kasę, czas i nerwy zamiast rozejrzec sie za jakas alternatywą. Czytanie ze zrozumieniem - tą umiejętność uczeń opanowuje w szkole podstawowej.
OdpowiedzMnie najbardziej dziwi fakt, że ludzie wolą tłuc się autem te kilka kilometrów, zamiast po prostu użyć tego, w co wyposażył nas Bóg, czyli NÓG! Przecież półgodzinny spacer to wcale nie jest jakaś straszna mordęga, nie wspominając już o tym, że autem zyskuje się pewnie raptem kilka minut, a jeszcze trzeba znaleźć miejsce do zaparkowania. Oczywiście jak ktoś ma do pracy daleko, to samochód to jedyny racjonalny wybór, tak jak w moim przypadku - 25km w jedną stronę do sąsiedniego miasta. Nie każdy może się bujać motorem (nawet jak go posiada), bo wszak trochę głupio na motorze w garniturze :) A czort z tym, że głupio, ale niebezpiecznie.
OdpowiedzLovtza napisał kolejny dobry art. pierdzielimy że paliwo drogie ale nic nie robimy by zostało troche kasy w kieszeni, tylko na ślepo lejemy w bak puszki, choćby i było po dychu za litr
OdpowiedzAutor zapomnial o tym, ze przez wysoka cene paliw towary dowozone do sklepow tez drozeja a ludzie z roznych miejscowosci do ktorych niedociera kolej czy pks i tak jest na granicy utrzymania za to co zarabiaja po odjeciu kosztow dojazdu tymi "zdezelowanymi pojazdami" . Takich ludiz nie stac na jednoslada bo samochod mozna juz kupic za 4 tys a to np. Lanos w dobrym stanie co zabierze 5 osob i ochroni przed deszczem i wiatrem. Zatem benzyna po 6 zlotych to wedlug nie duzy problem. Szkoda tylko ze w USA mimo ze sporwadza ponad 80% paliw z zagranicy beznyna jest znacznie tansza. Problem w podatkach w paliwie ktore finansuja ta polska hucpe zwana III RP. Proponuje zatrudnienie dodatkowych setek tysiecy urzednikow nad mysleniem jak obnizyc koszty panstwa wtedy beznyna stanieje do 10 zl i wszystko w Polsce bedzie wozone na rowerach rikszach bryczkachi karetach. Poprostu postep wprost z XXI wieku do poczatkow XX zgodnie z "nowoczesnym haslem nowoczesnej partii PO" BY ZYLO SIE LEPIEJ"....
OdpowiedzSkuter kosztuje tyle samo co autobus (albo niewiele więcej) miesięcznie. Nawet 2T.
Odpowiedzłee, chujowy ten artykuł. I co niby wnosi nowego? poczułem się jakbym wszedł na onet albo inne wp. nieładnie.
OdpowiedzMoim skromnym zdaniem zainteresowanie suterami itp jest coraz wieksze i bedzie dalej roslo. Do UK czy FR gdzie motorkow jest duzo polski narod musi dojzec. pozdr
Odpowiedznie napisze ze artykul super/bardzo mi sie podoba bo to bylaby paranoja... to poprostu szczera i gorzka prawda... szkoda ze ludzi myslacych jest tak malo :( a co do korkow to wspomne jeszcze droge 94 prowadzaca do wroclawia ktora jest kolo stadionu... tam to dopiero jest KOSZMAR.. mam tez wrazenie ze gdyby te tlumy jezdzadze w komunikacji miejskiej zajely by te pozostale wolne 4 miejsca w osobowkach to komunikacja miejska by zniknela... ale to niestety tylko wytor mojej wyobrazni, wiec pomimo koszmaru ktory nas otacza zycze wszystkim jak najwiecej spokoju i pozdrawiam ;)
Odpowiedzbenzyna po 6 zł?Jaki problem?koledzy widzicie problem?taki mamy dobrobyt waląc tłumnie po cukier i mleko do Lidla i Biedronki szczyt dobrobytu...to przykre że możliwość jazdy na moto zostanie przywilejem elity...a ten artykuł jest kretyński nikt z przyjemności nie jedzie puszką o 6 rano do roboty i dla przyjemności nie wydaje kasy na wahe z pokładu autobusu trudno zaliczyć sklep poczte odwięść dziecko do przedszkola czy w mróz warować na brudnym przystanku rowerem to sobie w sobote może pośmigać urzędas żeby schudnąć a nie na co dzień człowiek co zapiernicza za marne grosze 8 czy 10 godzin
Odpowiedzartykuł w sumie ok, ale tak jak niektórzy forumowicze wspomnieli już wcześniej...czyli motocykliści mają przesiadac sie na skutery? No ba!...Fakt ze motocyklem nie stoi się w korkach(raczej) i pali trochę mniej, ale czy różnica w spalaniu pomiedzy samochodem a motocyklem jest az tak duza? Chyba nie...zwłaszcza jesli ktos smiga litrem i więcej. Pzdr dla wszystkich aktywnych:)
OdpowiedzZ artykulem moze i troche sie zgadzam ale po 1 to nie jest wedlug mnie strona do opiswyania tego typu rzeczy poniewaz jest to strona raczej przeznaczona dla uzytkownikow jednosladow wiec nie widze zbyt duzego sensu dawania go tu gdyz wiekszosc z czytajacych dojezdza 2oo a jezeli chciales nas tym uswiadomic to ci sie troche udalo. Widze ze cie wkurza droga benzyna ale predko to sie nie zmieni aha jezeli chodzi o to ze kazdy moze zakupic skuter nie zastanowiles sie ze niektorzy maja lenk przed jazda na jakim kolwiek jednosladzie oprocz roweru nie stac ich na zakup to wkoncu nie mala kaska bo za dobry w miare dobry skuter trzeba dac ok 3000 4000 zl a to juz duza sumka samochod moze i spala wiecej ale jest bardziej potrzebny w rodzinie niz skuter. Rada na przyszlosc jezeli chcesz zaszokowac czytajacych to postaraj sie pomyslec dluzej nad tematem Lewa w gore i szerokosci wszystkim
Odpowiedzsory ale musze sie przypierdolic: 1. Uzywaj znaków przestankowych 2. Kup słownik albo pisz w wordzie żeby błedy poprawiał. Tego się nie da czytać "lenk", "wkoncu", "jakim kolwiek". WTF?
Odpowiedzniestety nie zgodze sie z autorem i nie bardzo go rozumie ok kto chce niech traci paliwo na stanie w korkach ale czy my motocykliście mamy pozbyć sie swoich ukochanych 600ek,750 litrów na rzecz "kibli' z Chin albo rowerów?cena paliwa też nas bije po kieszeni a taka 600ka wcale tak mało nie pali co mnie obchodzą kierowcy aut poza tym niech autor sam zasówa na 6:00 rowerem 10km w mroźny poranek żeby zarobić 1400zł brutto!! nie ma k...wa biedy wcale...żenada
OdpowiedzCzyli wiele z artykułu nie zrozumiałeś. No ale brawa, że przynajmniej spróbowałeś coś rozkminić;)
OdpowiedzW pełni się zgadzam z artykułem i niestety muszę przyznać, że nasze społeczeństwo nie dorosło do docenienia roli jaką mogą pełnić skutery i motorowery. Dla wielu to ciągle zabawka dla dzieciaków, jak do niedawna quady na komunię. Ja sam z uwagi na to, że nie mogę sobie pozwolić na wydatek prawko A + strój + dobry motocykl poruszałem się po mieście skuterem, który był idealny do tego celu i palił 2-2,5L na setkę. W tym roku zmieniłem skuter na crossa dwusuwa, który co prawda pali 4L, ale ma całkiem niezłego buta i na nasze drogi jest jak znalazł. Niestety, większość ludzi nie widzi tego, że jazda samochodem po mieście mija się z celem, ale cóż ich strata.
Odpowiedz