Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 110
Pokaż wszystkie komentarzeWitam! Chciałbym się dowiedzieć jakie jest spalanie Kawasaki GPZ500 oraz Yamaha XJ600.
OdpowiedzWitam, mam takie pytanie, czy Kawasaki Z750 jest dobre na pierwsze moto ? Czytalem o nim sporo i mam bardzo dobra opinie o tym motocyklu, nie chce nic poza naiked-em
OdpowiedzW polsce lubimy moto z dużymi poj. w innych krajacg UE są popularne pojazdy 125,150,200,250 a u nas dla wielu to wstyd . Pamiętam takiego typa z okolic wawy , mówił tak : " Ja na 125 czy 250 ?! Chyba was pogieło !!! Z resztą 125 czy to drugie to jedno i to samo , mułowate atrapy motocykla. Już skuter lepszy niż taki motocykl , hahaha " Ta kpiąca wypowiedź miała miejsce w 2009 r co prawda , ale zapisała mi się w pamięci . Niestety wiele osób ma takie myślenie. Nawet w salonie motocyklowym mówili na 250 " Prawie motocykl " i to nie jeden raz . Ja uważam , że poj 250 jest spoko do jazdy .
Odpowiedzno nie wiem co na tej liście robią motory z silnikami powyżej 500cm3, żarty se chyba robicie? 125, 250, 500 to max na początek zaraz będziecie się pluli że duży facet wygląda jak cipa bez litrowego potwora pod dupą większy obciach jak na dużym motocyklu jedzie się kwadratowo po rondzie ( na dodatek obowiązkowo wystawiając kolano-żenada) lub leżąc pod nim w rowie, bo przerósł wasze umiejętności ... właściwie co ja pi... kupujcie duże maszyny! zaliczycie szlifa, paciaka, zniechęcicie się, a na rynku szybciej pojawią się wasze sprzęty "do remontu"... wielu czeka na takie okazje
OdpowiedzGS500 to nie jest jakiś potwór... Odblokowane 2T o pojemności 125 depczą mu po piętach osiągami jak nie prześcigają go (Cagiva Mito). To nie są jakieś wysilone sportowe 600 żeby nie mogły być pierwszymi motocyklami.
Odpowiedzmasz pewnie dużo racji, motor to bardzo niebezpieczna sprawa wiem o tym chociaż mam zaledwie 17 lat, od 13 roku życia jeżdżę często i gęsto 50-tką przejechałem ok 8 tys. km - byłem świadkiem różnych dziwnych zachowań kierowców na drodze, sam wiem że podmuch wiatru zepchnął mnie nie raz ok pół metra. Na pewno nie chcę mieć motoru żeby się przejechać 200km/h na autostradzie albo zaparkować elegancko przed wejściem do szkoły. Ja bym chciał motor do użytku codziennego( oczywiście gdy na to warunki atmosferyczne pozwalają), taka alternatywa zamiast auta. No i wolę zrobić prawko za 6 miesięcy niż mając 24 lata... Motor kupiłbym powiedzmy za niecałe dwa lata i co za różnica czy 250 czy 700? 250 tak czy siak można się wyszaleć... mały tuning i już ogień, ba nawet 50-tką. Znam wielu frajerów co tuningują je i wyciągają nawet 150 km/h... w dzisiejszych czasach nie trudno coś takiego zrobić i to jest złe. Wiadomo taka 700 to jest monstrum ale jedyna rzecz to trzeba być chociaż trochę ogarniętym i mieć ROZWAGĘ. pozdro
Odpowiedzmam pytanie zwiazane z honda hornet.jak sie jezdzi hornetem z wiekszymi predkosciami
Odpowiedza co myślicie o hondzie cb 600 hornet z 2008r na pierwszy motocykl dodam tylko że mam 30 lat po drogach publicznych poruszam się od 11 lat na początku też myślałem że sobie poradzę ze sportowym litrem ale jak wsiadłem na 250 yamahy w szkole jazdy mój zapał do litra szybko zgasł ale myślę że z 600 sobie poradzę bardzo proszę o radę
Odpowiedzczy macie jakiekolwiek informacje na temat motocykla Yamaha fz 400 fazer? Cokolwiek macie, od wrażeń z jazdy, po osiągi i spalanie- wrzućcie proszę na forum.
OdpowiedzSkoro w artykule polecane są takie motocykle jak honda cbf600 czy kawasaki er6 to teoretycznie yamaha xj6n powinna być równie dobra? Do tego ma mniej momentu niż kawa czy honda i słabiej ciągnie na niskich obrotach. Pomimo tego czytając forum widziałem więcej opini na nie niż na tak jeżeli chodzi o yamahe na pierwszy motocykl.
OdpowiedzCo sądzicie o Yamaha ThunderCat 600 jako pierwszy motor?
OdpowiedzMoim skromnym zdaniem to najszybsza droga na tamten świat POzdro
OdpowiedzTeż cię na nim zastanawiałem jako na pierwszy motor. jestem ciekawy opinii doświadczonych motocyklistów.
Odpowiedzkolego jak już to motocykl a nie motor ;) hehe ... jest tyle innych i bardziej przyjaznych synonimów słowa motocykl ,natomiast "motor" brzmi troche prymitywnie. Natomiast co do pierwszego motocykla ja zastanawiam się nad er6n i myślę ,iż jest to opcja godna polecenia gdyż już odbywałem jazdy na tym sprzęcie i powiem ,że jest on przyjazny laikowi ... a teraz zbieram właśnie pieniążki na jego kupno:) pozdro
OdpowiedzMondrala się znalazł.
Odpowiedzpolecam er 6f lepsza ochrona przed wiatrem super zwrotny motocykl ale z gazem ostrożnie bo 650 z 2 cylindrów wyrywa ochoczo na koło, jeszcze można brać fz6 pod uwagę taki spokojniejszy dopiero przy 6tys pokazyje pazur prawdziwego sporta ale jak go nie wkręcisz to taki spokojny motorek ale podróżowanie na nim to czysta przyjemność na początek i nie tylko bo ma duży potencjał
OdpowiedzJeździłem wcześniej 4 lata na skuterze. Kiedy skończyłem 18 lat, zrobiłem prawko. Jako pierwszy motor ojciec mi kupił Triumph Sprint RS 955. Moim zdaniem nie ważne jest od jakiej pojemności zaczyna się jeździć, ale co ma sie w głowie. Po mieście jadę 70 km/h , Na trasie 120km/h , czasami bardziej odkręcę manetkę, ale do wszystkiego trzeba mieć wyobraźnie i zachować zdrowy rozsądek. Pozdrawiam
OdpowiedzWitam, proszę o pomoc kogoś kto zna się na rzeczy. Zdałem prawo jazdy kat A w tamtym roku, nie mam doświadczeń z motocyklem, jeździłem tylko na kursie i egzaminie. Najchętniej kupiłbym Aprilię 125 ale mam prawie 2metry wzrostu, ważę 85 kg.. Zastanawiam się nad czymś w przedziale 250-400cm3. interesuje mnie motocykl sportowy lub szosowo-turystyczny. Czy to za dużo? Uważam ,że mam mam głowę na karku. Proszę o pomoc. Macie może jakieś propozycje co do konkretnych modelów? Interesuje mnie cena do 5000zł
Odpowiedznie jestem z tych co sobie myślą ale bd zapier... darze motor z szacunkiem i nie bd się popisywal przed ludzmi ale to ze mnie kozak.. a co do motogp na play station;p nie gram w gry bo to mnie nie kreci.. dzieki za porady
Odpowiedzwitam.w tamtym sezonie zdałęm prawko na A i czas kupic pierwszy sprzęt:) myślicie ze kupno gsxr'a 600 z 2004r to bedzie dobry wybór?
Odpowiedzjeżeli masz choć trochę oleju w głowie i podejdziesz poważnie do sprawy to czemu nie.Weżmy np. suzuki gs 500 pojedziesz nim nawet 180km/h a gsx-r 600 również.I co, jak będziesz jechał gs 500 te 180 to znaczy że będziesz na nim bezpieczniejszy niż na gsxr???Kwestia drzemie w twojej świadomości i odpowiedzialność.Śmieszą mnie opinie ludzi ,którzy uważają że ścigacze 600-tki nie nadają się na pierwsze moto.Pozdrawiam i życzę szczęśliwego zakupu i eksploatacji.:D
Odpowiedzmlody jestes i głupi. a zawieszenie? a geometria ramy? a kąt główki? a rozstaw osi? a srodek ciezkosci? a szerokosc kierownicy? wracaj do motogp na play station
Odpowiedzjedyne z czym mogę się zgodzić jest środek ciężkości a reszta ma niewielkie znaczenie.Bo weźmy na przykład szerokość kierownicy co ona ma do rzeczy?Może chodzi o wietrzenie pach Twoim zdaniem?Wiem co mówię sam zaczynałem i nadal jeżdże cbr 600 f4 i uwierz podchodziłem do tego motocykla z respektem a "nauczyłem" się w miarę jeździć po 2 sezonach.Nadal czuję do niego respekt a on mi to wynagradza.Jeżeli masz głowę na karku i powoli krok po kroku rozwijasz swoje umiejętności poprzez jazdę to nie ważne od czego zaczynasz.
Odpowiedzfatalny.
OdpowiedzCzemu nie, ja myslalem nad gsx 750
OdpowiedzBMW R 850R nadaje się na pierwszy poważny motocykl? Nie jest dużo cięższy od Hondy CBF 600, a silnik boxer pownien dawać nisko położony środek ciężkości. Mocy też koszmarnej nie ma bo tylko 60 KM. Problem to wystające cylindry, ale od czego są dodatkowe osłony...
OdpowiedzWUESKA i tylę. Reszta to snobizm.
OdpowiedzWitam . Mam do sprzedania motocykl marki Yamaha yzf r125 . zainteresowanych prosze o kontakt 601355944
Odpowiedzmam pytanie, czy bmw f650 gs lub f800s nadaje się na pierwszy motocykl? Motocykla bedę uzywał głównie w mieście z powodu korków. Mam dość już stania i patrzenia jak chłopaki na motocyklach suną sobie wzdłuż sznura samochodów. Proszę o rzetelną poradę.
OdpowiedzJa się poważnie zastanawiam nad czymś w stylu właśnie DR 350/DR-Z 400. Mam tylko wątpliwości dotyczące kosztów utrzymania takiej maszynki, nie mogłem nigdzie tego znaleźć. Jakie będą orientacyjne koszty serwisu DR 350, tzn. co, kiedy i za ile? Wiadomo, że DR-Z to już insza inszość technologicznie, stąd drugie pytanie: jak kształtuje się koszt serwisu 4t do kosztu 2t?
OdpowiedzJa pierwszą miałem jawę 350 ts i psuła się menda ale dała kupę radochy. http://allegro.pl/kawasaki-zzr-1100-zzr1100-zx11-ninja-i1265823813.html
Odpowiedzmozna by dodac bandita 400 bo to bardzo dobry motocykl
Odpowiedza ja od komarka przez wski emzetki jawy az do suzuki RF600 i jakos sie kreci, na pierwsze moto dla lekko doswiadczonych nadaje sie spoko, wiadamo jak kazdyego nauczyc sie trzeba pozdrawiam
OdpowiedzDo listy można by dodać jeszcze kilka motocykli: trampek bmw f650 gs /aprilia pegaso suzuki dr 650 SE suzuki drz 400 e/s/sm Jakkolwiek gratuluję autorowi zebrania wszystkich tych motocykli w jednym miejscu. Może ilość pustych i bezsensownych pytań na forach nieco zmaleje.
OdpowiedzWitam moje pierwsze moto R1 z 2000r latam od maja 2009 i daje rade trzeba miec głowe na karku nie przesadzc czy 600 czy 1000 przy upadku np. przy 150km/h boli tak samo wczesniej pare lat temu latałem ogarem 200 Pozdrawiam :)
Odpowiedzartykuł nic nowego nie przyniósł dalej pozostają wątpliwosci dotyczące sv i v-storm
OdpowiedzA co sądzicie o Bandicie 600 na pierwsze moto?
OdpowiedzBandit na początek dobra rzecz. Przyjemny i miły ale i uczy pokory (pierwszy sezon gleba zaliczona). Hamowanie silnikiem wymaga wprawy ale co najważniejsze zawsze trzeba mieć głowę na karku !!
Odpowiedzja kupiłem bandita na 1 moto super sprawa ale jak ze wszystkim łeb na karku wada troche ciezki ale wiele uczy,zaleta miły wygodny uniwersalny!!!
OdpowiedzJa czuje ze mam talent ... mam 21 lat ... doswiadczenie na drodze znacznie wieksze niz moich rówieśników ... i czuje talent ;d .... i baardzo baardzo chce sie nauuczyc skladania w zakret ... nie obchodzi mnie jazdan a wprost i kto szybciej. Podoba mi sie f4 ... ale nie stac mnie bedzie na wersje z wtryskiem ... moze powinienem wybrac f3 ? mniejsza szkoda przy upadkach podczas jazdy na parkingach ;) CO Panowie oraz Panie na To ? pozdrawiam.
OdpowiedzJa nie Masz kasy na CeBRe na wtrysku to kup F4 gaznikowca.. cena mniejsza a tez przyjemny sprzet! a jesli Ci chodzi o winkle to nie bedziesz miał z nim najmniejscego problemu..;) wiem bo sam uzytkuje F4 z 2000r Pozdrawiam
Odpowiedzskoro wszyscy wmawiaja ze sv nie nadaje sie na pierwsze moto to czemu jest wedlug redakcji jednym z najlepszych pomyslów?
OdpowiedzMoj pierwszy motocykl to był yamaha fzr 1000.Cieszę się że udało mi sie przejeździć dwa sezony szczęśliwie i sprzedać. A jakież było moje zdziwienie po miesiącu jeżdżenia jak sie dowiedziałem, że hamowanie silnikiem to podstawa, a nie sprzegło i heble :)
OdpowiedzA co sądzicie o Hondzie CBR 600? Dla początkującej kobietki będzie ok?
Odpowiedzwedług mnie 600 f3/f4 była by dobrym wyborem jesli wczesniej jezdziłas na powazniejszych motongach. Ja jestem posiadaczem F4 i jesli nie kreci sie jej powyzej 6 tys. obrotów to na prawde spokojny motorek, i łatwy do opanowania, z masą tez nie jest najgorze tak ze "ujdzie". Przy odrobinie rozsadku i oleju w głowie CBR na pierwsze moto moze byc.;) POzdrawiam i zycze udanego zakupu;)
OdpowiedzBierz od razu 1000ca :)
OdpowiedzNo niestety 1000 to już na pewno za dużo. Poważnie zastanawiałam się nad 600 stąd moje pytanie do bardziej doświadczonych. Mam 174 cm wzrostu więc do maluszków nie należę ale z jazdy chcę czerpać przyjemność więc jego wybór jest ważny :)
OdpowiedzWitam. Zastanów sie nad CBR-ą. To supersport i oddaje za błędy jak na supersporta przystało- dużym strzałem. Jeśli chcesz cieszyć się jazdą i przeżyć proponuję szkolenie w Pro-motorze w Warszawie. Jestem w trakcie szkolenia - zacząłem w tym roku. Myślałem, że jeżdżę dobrze a okazało się, ze nawet nie siedzę dobrze na moto. Kilka wstępnych rad od Rafała i okazalo się ,że można poczuć fun i to... co dzieje się z motocyklem. Zakręt z wyjsciem na kolano nie stanowi problemu jak ktoś wyklaruje o co w tym chodzi i poćwiczysz. Jechać szybko na wprost potrafi każdy. Gorzej jak trzeba trochę techniki. Jeżdżę Suzuki GSX600F 2004r. Żadna rakieta i do tego dosyć ciężki. Jeśli ktoś pisze, że supersport to żaden problem to znaczy, że nie ma o tym wszystkim pojęcia. Kup coś z czym dasz sobie radę tzn. sięgasz do ziemi siedząc na motocyklu, dajesz radę wycofać go o własnych siłach itd. Czas na jakąś "brzytwę" przyjdzie ale trzeba przeżyć do tego czasu. Pozdrawiam. PS. Na dniach otwartych w Suzuki przejechałem się na GSXR 750. Wrażenia super - przyśpieszenie itd. ale jeszcze brak umiejętności a już troszkę w życiu pojeździłem.
OdpowiedzDzięki za komentarz. Tak jak mówisz chciałabym czerpać z tego przyjemność stąd ważne abym zdobyła nie tylko doświadczenie ale również dobrała odpowiedni motocykl, żeby te pierwsze próby nie były udręką.
Odpowiedzzieew,a nie moge kupić sobie Busy i jeździć na kwadratowo, dajac w palnik tylko na prostych ? ZABRONISZ MI ?:)
OdpowiedzW tym rou zdałem na kat A i kupilem swoje pierwsze moto - CBR 600 z 2000 r. Maszyna jest piekna :-) i już mi wybaczyła kilka błędów. Nadaje się do spokojnej jazdy jak i można jak najbardziej poszaleć. Zastanawiałem się nad Hornetem lub Fazerem.. ale teraz nie żałuje i cieszę się że zdecydowałem się na CBR 600 :-) (BTW. ale litra bym sobie na razie nie kupił) pzdr.
Odpowiedzjak najbardziej!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzPo wielu komentarzach zaczęłam zastanawiać się czy nie za dużo mocy w związku z tym zdaję się na opinie doświadczonych. Dzięki
OdpowiedzJako kobieta- na pierwszy nie polecam. Lepiej jakąś 500- obeznać się z motocyklem, z wagą, na czym to w ogóle polega, jeśli się na niczym wcześniej nie jeździło oprócz prawa jazdy. Cebry są może i łatwe w prowadzeniu, ale dość ciężkie, a dla nas kobiet to też ważne, zwłaszcza na parkingu. Zaczynałam od mniejszych pojemności i teraz jako trzeci motocykl- w zasadzie drugi poważny- mam Cbr 600 i myślę, że dobrze ogarniam motocykl, mimo, że jeszcze wiele razy potrafi mnie zaskoczyć a jeżdżę od paru lat. Takie "zaskoczenie" dla świeżaka może być zgubne w skutkach, mówię o winklach, piachu na drodze, uślizgach tyłu gdy mokro(i sucho też czasem), innych kierowcach, i różnych złych przygodach na drodze. 500 wybaczy więcej. Poza tym przykro patrzeć jak ktoś, kto nie ogarnia siada na 600 i objeżdżają go inne świeżaki na 500 z uwagi na to, że on się swojego motocykla boi i waży każdy ruch. Przemyśl to. ;-)
Odpowiedztak na szybko ... różnica wagi między cbr f4 a gs500 to 10 kilogramów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a jak motor stoi na kołach a nie leży to nawet jakby ważył 300 to na parkingu nie robi żadnej różnicy (tak chodzi mi o MASE a nie wielkość motocykla) ,,, i lepiej być zaskoczonym Świeżakiem na motocyklu z porządnym zawieszeniem niż z zawieszeniem od po pierdółki... zresztą jak się za szybko wjedzie w winkiel na którym jest piach, kałuża itp. to nie ważne czy 250,500 czy 1000cc i tak sie pierdolnie... co do tego ze koleś na 500 objedzie kolesia na 600, LOOOOOOOOL, jak zaczną w tym samym czasie jeździć to bardzo mi przykro ale świeżak na 600cc objedzie świeżaka na 500cc...
OdpowiedzZamiast podawać suche dane, które każdy sobie może sprawdzić zastanów się jak są umiejscowione środki ciężkości w motocyklach i jakie one same są na wysokość. Może dla Ciebie pewne aspekty gabarytowe motocykla nie są ważne, ale my kobiety- podkreślam, kobiety, bo tu pada pytanie od kobiety- często nie jesteśmy tak wysokie jak Wy faceci i często- to takie dziwne!!- mamy mniej siły. ;-) A ta często się przydaje na parkingu/w garażu i nie zamierzam z Tobą polemizować, bo jako, że Ty zacząłeś od 600 to będziesz swoich racji bronić. Ok, Tobie poszło dobrze, ale znam osoby, które nie mają zielonego pojęcia, siadają i niestety, ale się wywracają, tak i zamiast szlifować kolana szlifują tyłki! Nie każdy jest mistrzem od razu! A czy ja wiem czy w nowszych Gs'ach np zawieszenie jest tak tragiczne jak opisujesz? Poza tym, dlaczego nie zacząłeś od 1000?? 600 znudzi Ci się po paru kilometrach, wsiadaj na 1000 rr, polecam: to ma hamulce, skręca samo, samo hamuje, zawieszenie- bajeczne po prostu. ;-) No i przy podbramkowej sytuacji zachowuje się tak samo jak jakaś 250!! Jakbyś nie zrozumiał przypadkiem, to ironia. Pojeździsz to zobaczysz na czym rzecz polega. Szerokości, powodzenia. P.s. 5500 kilometrów Ty nazywasz sezonem, i że pojeździłeś? Hah, no to sezon kurde ogromny! I nadąrzania za kolegami życzę bezpiecznego, może kiedyś poczekają.;-)
Odpowiedzz tymi kobietemi też nie trafiłaś z argumętami gdyż moja koleżanka śmiga gsxr 1100 z 89r , mega toporny i mega szybki motocykl ... jeździ i żyje, a jest nie za dużą kobietą, druga natomiast na hondzie hornet, śmiga i żyje, żadnej nie przeszkadza że za mocne że za ciężkie że za wysokie... wywalił jej sie motong to sobie sama podniosła, wszystko się da jeśli tylko się chce :-) tak 5500 kilometrów nazywam sezonem, bo na tyle pozwoliły mi czas, pogoda i pieniądze, i wcale sie tego nie wstydzę, jak pisałem niżej, nie pisze że jestem mega kozak zapierdalacz , ale że się uczę cały czas, na kolano nie schodzę tym bardziej na tyłek nie planuję , ale oponę zamykam na zakrętach i to mi narazie musi wystarczyć... i pamiętaj jestem świeżakiem, ale skoro ja jestem w stanie się naumieć i nie zabić, to myślę że każdy jest w stanie.
Odpowiedzboli ze inni wiecej potrafią...
Odpowiedzhah niby ktos kto chojraczy ma byc powodem zazdrosci, oby sie nie zachlysnął tymi swoimi umiejetnosciami
Odpowiedzdo 5500-6000 obrotów nic się nie dzieje,mocy tam nie za wiele, motek jest lekki więc napewno sobie poradzisz ;-)
OdpowiedzO tak tak popieram, jak jadę to się nogą jeszcze odpycham bo kurde nie nadążam za kolegami na litrach ;((( :P
OdpowiedzSv 650 napewno nie jest dobry dla nowicjusza. Już lepiej inna 600'tka ale z rzędowym silnikem, gdyz takie są przwidoywalne w swoim zachowaniu. Sv potrafi być nerwowy, i nie ma co patrzeć na dane techniczne na papierze. Pozory mylą. Rzędówki moze i są mocne, ale tylko na wysokich obrotach, czyli wtedy kiedy się chce, a v-ka zawsze moze zaskoczyc.
Odpowiedz