Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
mam 58 lat przez 25 lat byłem pracownikiem parku narodowego. Jako drwal motorniczy, przez fakt na trudne warunki pracy mocno nadwyrężyłem zdrowie. Mieszkaliśmy w wynajmowanym przez park mieszkaniu, niestety z powodu redukcji zatrudnienia zwolnili mnie, mimo tego że wówczas chorowałem. Umowa najmu mieszkania kończyła się rok później, po tym czasie przeprowadzono bez naszej wiedzy i zgody przetarg na to mieszkanie. Niestety przetarg przegraliśmy i dostaliśmy pismo bezzwłocznego opuszczenia mieszkania. Gmina nie ma lokalu zastępczego, my tak samo nie posiadamy żadnego innego lokalu. Jestem w tej chwili bezrobotny, mam 4 dzieci z których jedno nadal sie uczy. Chciałbym się zapytać czy to jest zgodne z prawem jak nas potraktowano i czy nas wyrzucą na bruk skoro nie mamy mieszkania zastępczego? i czy nie przysługuje nam jakiś czas na " wyprowadzkę"?