Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Pomysłu nie popieram, ale co za bzdura z tym "śledzeniem każdego kilometra"? Przecież choćby u nas są coroczne przeglądy techniczne, gdzie diagnosta sprawdza i wpisuje w system przebieg. I nikt nikogo nie śledzi, jest po prostu informacja o rocznym przebiegu pojazdu. I to by wystarczyło żeby naliczyć opłatę.