tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 ja zawsze robie tak starając się okreslic... - Odpowiedz na komentarz
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Odpowiedz na komentarz:

Autor: tdi 20.04.2015 20:01

ja zawsze robie tak starając się okreslic optymalna predkosc podrózna przy założeniu ze vmax motoo osiąga przy nieco ponad szczyt mocy silnika dziele vmax przez 4 i robie razy 3 110:4=27,5 x 3 =82,5 km/h licznikowo oczywiście ,ta formułka to oczywisxcxie3 ogólnik bo rozne silniki sa róznie "wyżyłowane " konstrukcyjnie i projektowo jeden silnik ma moc 500 km przy 1 litrze pojemności i taki zapas wytrzymałości materiałowej ze można go piłować non stop na maxa a i tak żeby go zagrzać czy zarznac jakos to trzeba by było go stuningowac o 50% inny jest tak wyzylowany ze po 50 km jazdy na maxa zostje z niego sama rama reszta się wypala;) ale generalnie można przyjąć i usrednic ze zasada 4-3 w większości przypadków się sprawdzi ;P wazny jest tez dobór przełożenia wiadomo przez producenta apotem ewentualnie indywidualna konfiguracja ;) ja w skuterze mam vmax realny 80 km/h i 60-65km/h to czuć ze silnik pracuje wtakim zakresie obrotowym który go jeszcze zbyt mocno nieobciaza potem to jzu slychac ze zaczyna wyc a obroty robia się wysokie ,a i tak jezdze na trasie nim 70 non stop poki co daje rade;)

Dodaj odpowiedź

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę