Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Chyba ty! Ludzie o których piszesz to właśnie ci, którzy tutaj srają ze strachu przed motocyklem, który prowadzi się lepiej od połowę mniejszego (pod względem pojemności) czoperka. Tacy zazwyczaj podchodzą do egzaminu kilka razy stękając jaki to egzaminator był niedobry i złośliwy. W całej reformie to właśnie największy bubel, że bez żadnego doświadczenia po ukończeniu 24 lat można uzyskać kategorię uprawniającą do prowadzenia najmocniejszych sprzętów. Skoro się jednak decydują to niech przestaną marudzić jakby byli miękkim tłumikiem robieni. Zrozumcie jedno, że kat.A jest (a przynajmniej powinna być) zarezerwowana dla ludzi, którzy potrafią jeździć, a nie lamentować jak te zdechlaki, które właśnie po 20 godzinach twierdzą, że im się należy "A" bo jest taka możliwość.