Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Wielka szkoda ze nie ma prawdziwych wyscigow, dostepnych dla ogolu, tak jak kiedys hornet cup, czy hyosung cup kilka lat temu. Do tego nie trzeba torow wyscigowych, jak poznan a wystarcza male tory kartingowe jakich kilka w Polsce mamy. Sciganie sie miedzy pacholkami to troche nie to samo, ale coz, mamy kryzys, i doskonale rozumiem ze importerzy nie moga pozwolic sobie na zorganizowanie serii wyscigow z prawdziwego zdarzenia. Tak wiec wypada sie cieszyc i z tego. Widac po prostu jaka zapasc przezywa branza motocyklowa w polsce, 40 milionowym kraju gdzie miesiecznie sprzedaje sie 4 tys motocykli. Powinno byc 10 razy tyle. Szkoda, bo gdyby ktorys z importerow zdecydowal sie na prawdziwy puchar markowy, mysle ze sam wzialbym w tym udzial. Tak samo wiele innych osob i byloby spore zainteresowanie. Nie mam na mysli wyscigow na R1 czy GSXR ale wlasnie na motocyklach typu Hornet czy innych uniwersalnych 600tkach.