Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jedynym turystykiem jakim zapuściłbym się w teren (z obecnych) jest 660 xtz tenere.Choć to zupełnie inna klasa mocy niż GS 1200. Mówienie, że GS czy Crostourer czy KTM 990 nadają się do jady w terenie jest niczym porównanie obywatela Grockiego do kobiety. Obecne motocykle turystyczne radzą sobie dużo gorzej w terenie niż ich odpowiedniki z lat 90-tych (Transalp, Africa , GS 1100). Jeździłem GS 1150 i Transalpem 600 i XTZ 660 to wiem :) I nie słuchajcie pierdół, że "załóż popny TKC 80 i będziesz jechał jak na crossie"