Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Koledze polecam K 1600 Gt nawet nie drgnie idealnie gładka jedwabista praca silnika, precyzja zmiany biegów perfekcja i co z tego jeździłem jest po prostu nudny. To Enduro więc może drgać i się trząść. Ale bez przesady 1150 trzęsie a 1200 prawie w ogóle tego nie czuć, po za tym mi się to akurat podoba. Mam 1150 i nigdy go nie sprzedam. Fakt na wyższych obrotach wibracje już raczej przeszkadzają, ale GS-em trzeba się nauczyć jeździć momentem a nie mocą. Nie trzeba kręcić pow. 5 tyś żeby jechał, to nie szlifierka. Enduro się jeździ inaczej, człowiek odkrywa że nie trzeba gonić po 140 czy 160 żeby było fajnie. Polecam spróbować też nowy model ja jeździłem demo, niesamowity, tam już nic nie trzęsie. Potężny moment oraz 125 KM na tylnym kole a nie jak u konkurencji moc podana na silniku :) Moc, wyważenie, hamulce, zawieszenie robią dobrą robotę. Dla większości są motocykle i jest BMW. BMW jest nie do prześcignięcia przez konkurencję. Robią najlepsze motocykle od lat. Zresztą statystyki sprzedaży na całym świecie i testy porównawcze mówią same za siebie. Do tego te nieudolne kopie naśladujące GS-a produkowane przez już chyba wszystkie inne marki na świecie potwierdza tylko fakt że przykładem do naśladowania jest dla nich BMW. Ech już nie piszę dalej bo znowu będzie że pewnie mnie sponsoruje BMW.