Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Potwierdzam. Ostatnio też dość często jeżdżę rowerem i wymuszeń mam zdecydowanie więcej niż na moto. Zwłaszcza panie i emeryci próbują mnie wysłać do Allaha w trybie przyspieszonym. Przecież każdy wie, że rowery jeżdżą wolno. To, że lecę na trasie 30-35 km/h to już przerasta zdolności pojmowania tzw. zwykłych kierowców. Moja wina, że mam kondycję i dobry rower?