Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Ogólnie tekst interesujący, ale nic nie wnoszący. W tym temacie nie da się już nic dodać. Upadki to matematyka, gdzie zmiennych jest mnóstwo: prędkość, doświadczenie, sytuacja na drodze, sampoczucie kierowcy, stan drogi, temperatura i tak długo można jeszcze. Na to nie ma mocnych i dyskusja jest niepotrzebna. Najbardzej mnie wkurzyło zdanie, że to wina naszej nacji. Człowieku, nie pisz takich głupot, bo to jest cieniutkie...