Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 34
Pokaż wszystkie komentarzepoza w miarę wyprostowaną pozycją siedzącą jak można powiedzieć że bardzo dobrze sprawdza się w trasach ?? ^^ jeszcze jakiś początkujący motocyklista pomyślał by że to prawda, człowiek po 5h w siodle czuje się jak po wypadku z ciężarówką a nie daj boże musi jechać parę godzin po autostradzie. Bardzo dobrze w trasie sprawdza się Africa Twin a nie hornet
OdpowiedzJeździłem wieloma motocyklami i pozycja w Hornecie jest jedną z najwygodniejszych ;) Przynajmniej nie leży sie na nim jak rozjechana żaba na asfalcie... i w trakcie mojej przygody motocyklowej znów wróciłem do Horneta ... dużo jeszcze po zlotach zdarzają mi się trasy po 600km i nigdy nie miałem problemu z bólem kręgosłupa bądź ****...
OdpowiedzPewnie, że się sprawdza. Oczywiście bujany fotel na pewno jest bardziej wygodny, ale pisząc to miałem na myśli, że można Hornetem śmigać w trasy i mieć z tego wiele przyjemności. Można mieć jedno moto do wyjazdu 6-8kkm na wakacje, do śmigania po mieście i przejechaniu się od czasu do czasu po torze. Na pewno Africa jest bardziej długodystansowcem, ale ciekawe czy jak pojedziesz nią w Alpy to da ci takiej frajdy jak zwykły Hornet na zakrętach :D. Przejechałem tym motocyklem ok 40 tysięcy km na dłuższych wypadach i nadal podtrzymuje to co napisałem.
Odpowiedz