Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
192 i taki dramat na tracerze? Ja mam 198cm, 95kg i trase Bieszczady z Torunia przejechałem na luzie w jeden dzień. Fakt, tyłek boli ale to jest sytuacja standardowa u każdego po długim dystansie. Co do szyby, nie wiem, nie demontowalnych ale faktycznie niewiele daje. Z kolanami tez nie mam problemu. Na serio ciężko mi zrozumieć skąd takie narzekanie. Co do wyglądu, wcześniej jeździłem na fazerze 1k i wyglądałem średnio, na tracerze jest gitarka choć daleko mi do katalogowych wzorców.
192 i taki dramat na tracerze? Ja mam 198cm, 95kg i trase Bieszczady z Torunia przejechałem na luzie w jeden dzień. Fakt, tyłek boli ale to jest sytuacja standardowa u każdego po długim dystansie. Co do szyby, nie wiem, nie demontowalnych ale faktycznie niewiele daje. Z kolanami tez nie mam problemu. Na serio ciężko mi zrozumieć skąd takie narzekanie. Co do wyglądu, wcześniej jeździłem na fazerze 1k i wyglądałem średnio, na tracerze jest gitarka choć daleko mi do katalogowych wzorców.