Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jak kupowałam moto, było jeszcze za wcześnie na jazdy testowe więc kupowałam "w ciemno", kiedy oddałam moją maszynę na przegląd, żeby nie siedzieć 2 h w serwisie, wzięłam dokładnie taki sam motocykl na jazdę testową i... ups - gdybym przejechała się tym złomem (testówką) przed zakupem, nigdy nie kupiłabym tego motocykla - skrzynia szarpała, jazda była nieprzyjemna, moto pływało po drodze... no po prostu jakby to był zupełnie inny motocykl - przy czym mój miał większy przebieg niż testówka :/