Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jak to dawniej mawiano: "mucha ugrzęźnie a bąk przeleci". Żeby jeszcze, jak u Kozodoja wyrywali im z kieszeni rozsądne kwoty! Ale schorowany biedaczyna Szczur będzie musiał żebrać pośród pogardzanego polskiego motłochu, tym razem, na alkoholowy odwyk. Wstydząc się polskiego języka ciekawe w jakim narzeczu będzie to robił?