Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Ehh o niczym nie macie pojęcia. Po pierwsze: nie pierwszy motocykl. Jeździł od małego na coraz mocniejszych, a to była pierwsza przejażdżka nowym sprzętem. Po drugie nie wyprzedzał na skrzyżowaniu tylko na prostej drodze. Fiat skręcał w podwórko- nie spojrzał w lusterka... Nie musiał jechać szybko, żeby zdarzył się wypadek. Wina dla mnie jest oczywista i nie jest to wina motocyklisty. Najlepiej najeżdżać i komentować sytuację, której się nie zna, ale warto czasem sobie przypomnieć o tym, że kierowcy samochodów na Polskich drogach są nieuważni.