Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
O tym czy na pogrzebie ma być salwa honorowa, czy nie, powinna decydować rodzina zmarłego. Raz byłem na pogrzebie motocyklisty, akurat wtedy ojciec sam prosił żeby przyjechało jak najwięcej motocyklistów. Kondukt przed karawanem, blokowanie ulic, wjazd na cmentarz i ustawienie motocykli niedaleko grobu w zwartej grupie, podczas wkładania trumny odcina, potem cisza. Moim zdaniem jest to podobna tradycja do salwy na pogrzebach wojskowych, czy gry na rogach na pogrzebach myśliwych i tak samo jak w tych przypadkach powinno być ustalone z rodziną czy sobie tego życzy, czy nie. Pozdrawiam