Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
A ja jestem wysoki (196) i też nie jest tak łatwo znaleźć motocykl. Chyba nawet trudniej, jeżeli mówimy o niewielkich pojemnościach. Mnie na małym motocyklu niewygodnie się jedzie, kolana się nie mieszczą, i pojawia się odruch "podpierania" który jest niebezpieczny. Tzn czujesz, że możesz utrzymać motocykl i mimowolnie w sytuacji kryzysowrej, zamiast bezpiecznie się położyć starasz się podeprzeć nogą, bo niejako "czujesz" że to jest możliwe. Efekt łatwy do przewidzenia. POnadto kąty zgięcia łokci, kolan i kostek są tragiczne. I co? Zostają same turystyki i duże pojemności? A jakbym chciał zwinny moto do miasta? Wszystko za niskie. Na szczęście zostają supermoto :) Lekkie, zwinne, ale wysokie.