Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Zgadzam się z artykułem poza jedną kwestią - że singiel nie nadaje się w długa trasę. Jeździłem R2 (cb500), jeździłem V2 (Varadero), a teraz jeżdżę singlami (XR650L). Wszystkie były lub są wykorzystywane do turystyki. Nie mam żadnych negatywnych odczuć jak chodzi o silnik w XR. Owszem prędkości nie te, bo zasadniczo jest to 70-110km/h ale i zastosowanie motocykla też inne. W 2011 byłem w Rumunii z kumplami na Trampkach i też nie było żadnych problemów związanych z liczbą cylindrów w silniku. Za do w cięższym terenie trampki wymiękały ;-) Nie wspominając już o ekipie z radiowej trójki która na singlach objechała ładny kawał świata.