Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Pomysł na obłożenie mytem wszystkich pojazdów o masie powyżej 3,5 t nie wynika z chęci dowalenia wożącym na przyczepkach swoje motorki, tylko ma zapobiegać kombinatorstwu kochanych rodaków-cwaniaków. Oto bowiem wyobrazić sobie można łatwo sytuację, że gość wiezie na lawecie samochód w celach zarobkowych, np. sprzedaży na giełdzie, natomiast nie uiszcza należnej opłaty, bo w razie kontroli może się wytłumaczyć "ja go wiozę prywatnie". Czy podatek jest w ogóle sprawiedliwy, można dyskutować, ale "uderza rykoszetem" nie tylko w motocyklistów, ale bardziej np. miłośników jazdy konnej, motolotniarzy, baloniarzy itd. Masz drogie hobby to nie narzekaj. A na lawecie to nie motocyklista....