Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jako kobieta- na pierwszy nie polecam. Lepiej jakąś 500- obeznać się z motocyklem, z wagą, na czym to w ogóle polega, jeśli się na niczym wcześniej nie jeździło oprócz prawa jazdy. Cebry są może i łatwe w prowadzeniu, ale dość ciężkie, a dla nas kobiet to też ważne, zwłaszcza na parkingu. Zaczynałam od mniejszych pojemności i teraz jako trzeci motocykl- w zasadzie drugi poważny- mam Cbr 600 i myślę, że dobrze ogarniam motocykl, mimo, że jeszcze wiele razy potrafi mnie zaskoczyć a jeżdżę od paru lat. Takie "zaskoczenie" dla świeżaka może być zgubne w skutkach, mówię o winklach, piachu na drodze, uślizgach tyłu gdy mokro(i sucho też czasem), innych kierowcach, i różnych złych przygodach na drodze. 500 wybaczy więcej. Poza tym przykro patrzeć jak ktoś, kto nie ogarnia siada na 600 i objeżdżają go inne świeżaki na 500 z uwagi na to, że on się swojego motocykla boi i waży każdy ruch. Przemyśl to. ;-)