Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jest Pan chyba najmądrzejszym "dorosłym motocyklistą" jakiego spotkałem, jeśli chodzi o podejście do młodych kierowców motocykli. Sam mam dopiero 17lat, na razie jeżdżę skuterem i o takich rzeczach jak właśnie przeciwskręt czy hamowanie przednim hamulcem, czy metodzie "namierzania celu" dowiedziałem się tylko dzięki internetowi. Gdyby nie to, to pewnie nie raz bym już wyleciał z zakrętu czy nie wyhamował na czas. Prawda jest taka, że młodych nie ma kto uczyć. A jeszcze bardziej przykre jest to, że starsi motocykliści właśnie traktują nas jak smarkaczy, którzy nabijają złe statystyki zamiast służyć dobrą radą. Pozdrawiam.