Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
kupiłem nowy z "salonu" jako pierwszy sprzęt i z powodzeniem mi służy, dla kogoś kto się zastanawia nad zakupem Romka rada - zastanów się do czego ma ci służyć, dla mnie jest to środek transportu po mieście, lekki zwrotny mało pali, tani w zakupie i utrzymaniu ( kupiłem za 3500pln, ważę 100kg +zawsze bagaż ok 10kg spalanie max 3L/100km), dla nowicjusza takiego jak ja bardzo stabilny i posłuszny, jest prawie "zrywny" tzn nie trąbią na światłach do 60 przyspiesza tak że w ruchu miejskim się nie odstaje. Jako taki jest zupełnie OK tylko że w "trasę" to już nim nie pojadę bo Vmax to tak naprawdę 80 km/h (można i 100 ale to już piłowanie), z pasażerem to już romkowi ciężko idzie no i trzeba z góry założyć że przy zakupie trzeba wymienić wszystkie żarówki, wszystkie świece (całą jedną) i uzmysłowić sobie że ssanie i tak nie będzie działać (i nikt nie wie dlaczego) robię codziennie 70 km po mieście niezależnie od pogody i jako patatajke po mieście mogę spokojnie polecić
![EnduroGP: Verona i Garcia podzielili się zwycięstwami w Rumunii [VIDEO]](https://foto.scigacz.pl/cache/imgs/_c500x370/gallery/wiadomosci/2024/05/14/EnduroGP_Verona_i_Garcia_podzielili_sie_zwyciestwami_w_Rumunii_VIDEO/_Andrea_Verona_z.jpg)
kupiłem nowy z "salonu" jako pierwszy sprzęt i z powodzeniem mi służy, dla kogoś kto się zastanawia nad zakupem Romka rada - zastanów się do czego ma ci służyć, dla mnie jest to środek transportu po mieście, lekki zwrotny mało pali, tani w zakupie i utrzymaniu ( kupiłem za 3500pln, ważę 100kg +zawsze bagaż ok 10kg spalanie max 3L/100km), dla nowicjusza takiego jak ja bardzo stabilny i posłuszny, jest prawie "zrywny" tzn nie trąbią na światłach do 60 przyspiesza tak że w ruchu miejskim się nie odstaje. Jako taki jest zupełnie OK tylko że w "trasę" to już nim nie pojadę bo Vmax to tak naprawdę 80 km/h (można i 100 ale to już piłowanie), z pasażerem to już romkowi ciężko idzie no i trzeba z góry założyć że przy zakupie trzeba wymienić wszystkie żarówki, wszystkie świece (całą jedną) i uzmysłowić sobie że ssanie i tak nie będzie działać (i nikt nie wie dlaczego) robię codziennie 70 km po mieście niezależnie od pogody i jako patatajke po mieście mogę spokojnie polecić