Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
I jak zawsze wszystko ogólnikowo... Czy wszyscy nieletni kierowcy skuterów mają nierówno pod kopułą?? NIE! Sam widzę baranów na skuterach machających, trąbiących na mnie na Simsonie i dawających tym samym znak do "wyścigu"... Czy wszyscy jeżdżący po ulicach na kartę motorowerową muszą ciągle dawać w pi*dę??? NIE! Ja także sobie lubię "popyrkać" 30-40km/h i w mieście tylko tyle jeżdżę bo kierowcy aut mnie nie widzą(chociaż mam zawsze włączone światła). Ostatnio ledwo co wyhamowałem przed debilem w kombiaku, który przed białą linią spokojnie sobie czekał, aż przejadę a kiedy byłem 7m przed skrzyżowaniem ruszył sobie jak gdyby nigdy nic. Jakby jeszcze pojechał szybko, dynamicznie, żeby zdążyć ale nieee ledwo co się toczył... Miałem wtedy taką ochotę, żeby w niego wjechać ale mi było szkoda motorku no i oczywiście co by mu zrobiło 80kg?? Ja bym przecież przeleciał przez kierownik tuż przed jego przednią szybą niszcząc moto, łamiąc siebie i lekko wgniatając jego błotnik. na 90% nawet by się nie zatrzymał