Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Tylko trzeba się zastanowić, czy nawet jeśli ktoś wjedzie komuś na posesję (do tego nie ogrodzoną) to mamy prawo do rękoczynów? Może endurowcy na prawdę się zgubili, może nie, tego się nie dowiemy. Niemniej jednak żyjemy w 21-wszym wieku, gdzie konfliktów nie rozwiązuje się grabiami.