Yamahy R6 2005-2010 do serwisów, ale bez paniki
54000 motocykli Yamaha YZF-R6 z „defektem” fabrycznym
Yamaha wzywa do serwisów aż 54000 egzemplarzy modelu YZF-R6, które zostały wyprodukowane pomiędzy sierpniem 2005, a marcem 2010 roku. Jednak posiadaczy R6-tek z tych lat uspokajamy. Wbrew krążącym w internecie panicznym informacjom, rozsiewanym przez niedoinformowanych pismaków na całym świecie, mówiącym o złym oświetleniu i wynikającej z tego groźbie wypadku, nie chodzi o przednie lampy motocykla, lecz jedynie boczne odblaski, znajdujące się na przednich lagach. Boczne światełka odblaskowe, w postaci niewielkich prostokącików zamontowano o 25 mm za nisko, niż przewiduje to norma DOT.
Akcja serwisowa została ogłoszona w całych Stanach Zjednoczonych, ale nawet jeśli zakupiliście teoretycznie rzecz biorąc motocykl z „defektem fabrycznym”, a poruszacie się nim w Polsce, czy też Europie, nie musicie się o nic martwić. W większości krajów Starego Kontynentu posiadanie w motocyklu bocznych świateł odblaskowych nie jest obowiązkiem. Co więcej, nawet w krajach, gdzie używanie bocznych odblasków jest warunkiem homologacji, użytkownicy najczęściej wspominane odblaski, jako pierwsze wyrzucają do kosza, aby nie psuły wyglądu motocykla. Nie musicie zatem atakować swojego dealera, próbując jak najszybciej umówić się na wyeliminowanie tej „wady”.


Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarześmieszne haha "złamany przepis" szkoda słów
OdpowiedzJa w swojej wywaliłem odblaski po pierwszym wjeździe do garażu. Na ch** to komuś potrzebne
Odpowiedzzgadzam sie xD
Odpowiedz