tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Wywiad z Jorge Lorenzo
NAS Analytics TAG
Advertisement
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

Wywiad z Jorge Lorenzo

Autor: Micha³ „Mick” Fia³kowski 2008.01.27, 17:32 Drukuj

Tuż przed pierwszymi testami w tym sezonie zespół Fiat Yamaha zorganizował w Turynie specjalną prezentację. Oto co w jej trakcie miał do powiedzenia Jorge Lorenzo, nowy reprezentant włoskiej ekipy.

Jorge, powiedz co czułeś kiedy po raz pierwszy zasiadłeś na motocyklu Yamahy przygotowanym do startów w MotoGP?
Czułem dumę i zaszczyt! Wielkim zaszczytem był dla mnie już sam fakt, iż w wieku zaledwie dwudziestu lat zostałem członkiem fabrycznego zespołu Yamahy, a kiedy po raz pierwszy wsiadłem na motocykl, powiedziałem sobie: „To dopiero początek. Od teraz wszystko jest w moich rękach!" To było dla mnie bardzo wzruszające przeżycie, ale jednocześnie byłem wyjątkowo ciekawy tego jak zachowuje się tak piekielnie mocny motocykl. Myślę, że ściganie się w MotoGP to zwieńczenie marzeń każdego zawodnika, a teraz zrozumiałem jak niewielu z nas ma możliwość dostąpienia tego zaszczytu i przeżycia takich emocji. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem tego posmakować. Mimo wszystko chwilę później doszedłem do wniosku, że zasługuję na jazdę tym motocyklem, ponieważ pracowałem na to bardzo ciężko przez całą moją karierę. Chciałbym w tym momencie podziękować wszystkim ludziom z Yamahy, którym obiecuję, że wynagrodzę pokładane we mnie nadzieje.

Advertisement
NAS Analytics TAG

Co możesz powiedzieć o zimowych testach? Czy jesteś zadowolony ze swoich postępów?
Program zimowych testów zaczął się dla mnie całkiem dobrze i zakończył jeszcze lepiej. Po pierwszych kilku dniach czułem się na M1 coraz bardziej komfortowo i naturalnie. Wydaje mi się, że od pierwszego testu dokonałem sporych postępów i że wkrótce będę w stanie jeździć tym motocyklem bardzo szybko. Nie wiem kiedy, ponieważ wciąż uczę się maszyny klasy MotoGP ale jestem pewien, że wspólnie świetnie się spiszemy. Od samego początku świetnie bawię się na tym motocyklu. Największą frajdę sprawił mi przejazd na jednym kole na dystansie prawie całego kilometra!!! Co prawda liczyłem, że będę trochę szybszy podczas pierwszych testów, ale nie spodziewałem się, że później będę czynił aż takie postępy. Szczególnie w Jerez poszło mi całkiem nieźle. Można powiedzieć, że pomiędzy moim pierwszym, a ostatnim testem w sezonie 2007 poprawiłem się o jedną sekundę, co jest całkiem niezłym wynikiem!

Co sądzisz o swoim nowym zespole i team-partnerze, Valentino Rossim?
Najbardziej zaskoczyło mnie to, serdeczna i ciepła atmosfera w moim garażu. Nie spodziewałem się, że zespół będzie aż tak przyjazny i... „caliente" [po hiszpańsku dosłownie „ciepły" - tłum. Mick]. Mimo iż zostałem przyjęty bardzo ciepło, od razu zauważyłem pełen profesjonalizm zespołu. Myślę, że jestem teraz w najlepszym zespole na świecie. Środowisko w którym przebywam jest idealne; inżynierzy pracują bardzo ciężko, motocykl jest świetny, mechanicy dają z siebie wszystko... nawet do jedzenia nie mam zastrzeżeń! Wszystko jest idealne. Mimo, iż przez lata pracowałem z bardzo profesjonalną ekipą, w MotoGP wszystko jest na jeszcze wyższym poziomie.

Valentino... cóż mogę o nim powiedzieć? No najlepszy motocyklista na świecie i jestem zaszczycony, że będę jego team-partnerem. Ona ma wszystkie umiejętności: jest najlepszy na hamowaniu, na prostych, na wejściach w łuki, jeśli chodzi o tempo, otwiera manetkę gazu wcześniej niż ktokolwiek inny i robi świetne show... jest idealny! Dorównanie mu będzie bardzo trudnym wyzwaniem ale oczywiście dam z siebie wszystko i będę próbował.

Co było dla Ciebie najłatwiejsze a co najtrudniejsze jeśli chodzi o przystosowanie się do motocykla klasy MotoGP?
Najtrudniej było mi opanować sztukę hamowania, szczególnie tego najostrzejszego. Mimo iż już udało mi się ten aspekt wyraźnie poprawić, myślę, że mogę być pod tym względem jeszcze o wiele lepszy, ale potrzebuje więcej czasu na torze i kolejnych testów. Sposób w jaki maszyna dostarcza moc na tylne koło i obsługa manetki gazu nie sprawiają mi problemów, więc mogę powiedzieć, że mój styl jazdy pasuje do tego motocykla. Nadal muszę jednak pracować nad hamowaniem, ponieważ można pod tym względem wiele stracić podczas wyścigu. Mimo wszystko moje postępy można dość łatwo zauważyć, więc wygląda na to, iż idę w dobrym kierunku aby zrozumieć motocykl. Dziękuję mojemu zespołowi, który bardzo mi w tym pomaga. Podczas pierwszych kilku wyścigów sezonu będziemy musieli doszlifować moje umiejętności i styl jazdy.

Co sądzisz o oponach Michelin?
Motocykle klasy MotoGP są o wiele mocniejsze niż 250'tki, dlatego to normalne, że oczekiwałem o wiele lepszej przyczepności. Już podczas pierwszego testu zrozumiałem, że mogę całkowicie ufać moim oponom, tak jak miało to miejsce w klasie 250ccm. Ogumienie Michelin jest przewidywalne, dzięki czemu nie muszę obawiać się jakiś dziwnych sytuacji i mogę o wiele bardziej ryzykować. Jestem przekonany, że Michelin zrobił przez zimę wszystko co w ich mocy aby powrócić na szczyt po trudnym minionym sezonie i jestem przekonany, że ich rywale nie będą mieli nad nimi już żadnej przewagi.

Który moment z Twojej wyścigowej kariery wspominasz najmilej?
To zabawne, bo choć mogłoby wydawać się inaczej, najlepszym momentem mojej kariery było podpisanie kontraktu z Yamahą. Oczywiście, jest jeszcze mój pierwszy tytuł mistrza świata i milion innych wspomnień. Na podium w tej kategorii znalazłby się także mój tytuł w minionego sezonu. To chwilę które będę wspominał nie tylko do końca mojej wyścigowej kariery ale też zapamiętam na całe życie.

Który tor jest Twoim ulubionym i w jakim kraju najbardziej lubisz się ścigać?
Moim ulubionym torem jest oczywiście Assen, bez wątpienia! Wygrałem tam trzykrotnie, a sama trasa bardzo odpowiada mojemu stylowi jazdy. Poza tym tor bardzo wymagający i malowniczy. Nie muszę chyba wyjaśniać dlatego państwem w którym najbardziej lubię się ścigać jest „moja" Hiszpania. Moim ulubionym torem jest tam Jerez, ale w Barcelonie i Walencji takżę czuję się jak w domu i nie wyobrażam sobie mistrzostw MotoGP bez rund na tych trzech torach. Każdy start tam był dla mnie niesamowitym przeżyciem. To jak stanie na ringu bokserskim lub scenie koncertowej, ponieważ czujesz ciepło każdego kibica, który trzyma za ciebie kciuki. Zdecydowanie nic nie równa się ze ściganiem się w Hiszpanii.

W jaki sposób lubisz spędzać wolny czas i czym się interesujesz?
Kiedy nie ścigam się na motocyklach lubię grać w gry wideo, słuchać muzyki, surfować po internecie i spędzać czas w gronie przyjaciół. Kiedyś piłka nożna była moją wielką pasją, ale teraz kompletnie nie mam już czas na grę. Mimo wszystko jestem fanem Barcelony i kiedy tylko mogę, oglądam jej mecze w telewizji. Z uwagi na fakt, iż w moim zespole jest wielu Włochów, chciałbym też zaznaczyć, że bardzo lubię Inter Medional. Poza footballem, bardzo lubię też grać w tennisa, co przydaje się do utrzymania dobrej formy.

Jak wygląda Twój trening?
Jest bardzo ostry ale na szczęście lubię spędzać czas na siłowni i pracować nad sobą. Zazwyczaj każdego dnia ćwiczę przez cztery godziny, a mój trening składa się z ćwiczeń poprawiających krążenie i pracę serca, rozciągania, brzuszków i podnoszenia ciężarów. Mam osobistego trenera, który jeździ ze mną na każde zawody i ma na mnie oko.

Co sądzisz o pierwszym nocnym wyścigu MotoGP, który odbędzie się w marcu w Katarze?
Myślę, że to coś bardzo interesującego i niecodziennego. Jestem z tego powodu bardzo podekscytowany i ciekawy, jak w praktyce będzie wyglądała jazda w nocy. Wydaje mi się, że zarówno dla kibiców jak i telewidzów będzie to coś bardzo ekscytującego. Martwię się jedynie tym, że w dniu wyścigu w Hiszpanii odbędą się bardzo ważne wybory i mam nadzieję, że nie wpłynie to na ilość fanów przed telewizorami.

Jakie cele stawiasz sobie w tym roku? Podium? Wygrania wyścigu?
Mówiąc ogólnie, wydaje mi się, że w życiu najważniejsze jest aby realizować swoje cele. Kiedy się to stanie, jest już mniej istotne. Zazwyczaj ludzie chcę osiągać sukces od razu, ale ważniejsze jest aby wszystko robić z głową. Nie wiem czy zrealizuje swoje cele w tym roku, w przyszłym, czy za dwa lata, ale jedno wiem na pewno. Prędzej czy później to mi się uda.


Advertisement
NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

motul belka 420
NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górê