World Superbike w Katalonii. Mistrzostwa ¶wiata ruszaj± z europejskim maratonem. Bautista ma w boksie mocnego przeciwnika
W tym sezonie jedyną rundą Mistrzostw Świata Superbike poza Europą była ta w Australii. Zmagania w Barcelonie rozpoczną europejski maraton, który potrwa aż do października. Wyścigi na Phillip Island i testy w Katalonii pokazały, że obrona tytułu przez Alvaro Bautistę wcale nie jest taka oczywista.
Pierwsza runda tego sezonu to z pewnością coś, o czym Alvaro Bautista chciałby zapomnieć. Tylko w drugim wyścigu znalazł się na podium. W pierwszym wyprzedził go Nicolo Bulega. Mocną formę pokazał też Alex Lowes, który ponownie startuje w fabrycznym zespole Kawasaki. Brytyjski zawodnik wygrał oba niedzielne wyścigi. Na podium drugiego biegu klasy Supersport znalazł się też Danilo Petrucci, który wcześniej spędził trochę czasu w amerykańskiej serii, gdzie również rywalizował na Ducati.
Przed rundą w Barcelonie odbyły się tu dwudniowe testy, w których najszybszy był Nicolo Bulega. Ubiegłoroczny mistrz klasy Supersport ponownie dał się we znaki starym wyjadaczom. Zakończył testy z czasem 1'40,172, a więc był bardzo blisko pobicia rekordu toru. Kroku dotrzymał mu tylko Toprak Razgatlioglu, który w tym roku startuje na BMW. Niemcy odrobili lekcje po ubiegłorocznym sezonie, co zaowocowało dużą konkurencyjnością motocykla. Turecki zawodnik miał czas gorszy o zaledwie 0,027 s. Testował m.in. dwa nowe wahacze. Alvaro Bautista znalazł się dopiero na 12. miejscu, za to w pierwszej trójce był jeszcze Danilo Petrucci. Bautista zakończył testy upadkiem w zakręcie numer 10.
W klasie Supersport australijski bank punktów rozbił Yari Montella, który wygrał oba wyścigi. Zawodnikiem, który pojawił się dwa razy na podium był Marcel Schroetter. Jadący na motocyklu MV Agusta F3 800 RR Niemiec już w ubiegłym roku pokazał, że może być groźnym zawodnikiem. Czy jednak będzie na tyle groźny, żeby przerwać dominację Ducati Panigale V2? W 2023 r. w Katalonii Schroetter dwa razy stawał na drugim stopniu podium. Czy tym razem również będzie szybki? O tym przekonamy się już w najbliższy weekend.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze