Po sobotnim zwycięstwie Daviesa i przerwaniu wyścigu po czternastu okrążeniach, pozostało wiele pytań bez odpowiedzi. Tylko jedno było pewne - w niedzielę czekały nas ogromne emocje.

Jeśli ktoś zaspał po piątkowym grillowaniu i nie oglądał sobotniego wyścigu, ani nie widział jeszcze naszej relacji, to zapraszam do przeczytania. W niedzielę spodziewaliśmy się przynajmniej równie emocjonującej walki i nie zawiedliśmy się.

#WorldSSP Race started and @MahiasLucas leading the front row followed by @PJ99Jacobsen! pic.twitter.com/vbRv2SRW27

— WorldSBK (@WorldSBK) 14 maja 2017

Wszystko zaczęło się dość niespodziewanie, od wybuchu silnika w motocyklu Ayrtona Badoviniego i ponad półgodzinnej przerwy na czyszczenie nawierzchni toru z oleju. Po wznowieniu wyścigu początek bardzo nerwowy, dużo przetasowań i kilka niebezpiecznych manewrów. Byliśmy świadkami fenomenalnej walki pomiędzy Jonathanem Rea oraz Marco Malendrim, która nie mogła zakończyć się chyba inaczej, jak zwycięstwem Jonathana. Tom Sykes prowadził przez kilka okrążeń, ale w końcu wyprzedził go zwycięzcą sobotniego wyścigu - Walijczyk Chaz Davies. Na 11 okrążeń do końca niedzielnego wyścigu pierwsza piątka wyglądała następująco: Davies, Sykes, Rea, Fores i Melandri. Od tego momentu "w czubie" zmieniło się już niewiele. Jedynie Rea przesunął się na drugą pozycję, wyprzedzając jeszcze Sykesa, ale nie był już w stanie gonić bezbłędnego w ten weekend Chaza Daviesa. Wyścig w pierwszej piątce ukończyły aż trzy motocykle Ducati i dwa Kawasaki. Na szóstej pozycji Alex Lowes i jego Yamaha R1. Niestety, Honda wciąż nie może się odnaleźć.

Guys, come here, come closer! I'll show you my new helmet cool design 😜 @chazdavies7 pic.twitter.com/iGXjdnUZzH

— WorldSBK (@WorldSBK) 13 maja 2017

Bohaterem weekendu zostaje niewątpliwie Chaz Davies, a kogo ogłosimy największym pechowcem? Osobiście najbardziej żałuję Leona Camiera na motocyklu MV Agusta, który świetnie się zaprezentował na Imoli, ale podczas niedzielnego wyścigu wypadł z toru i nie dojechał do mety.

Kolejna runda WSBK odbędzie się w Wielkiej Brytanii. Czy Jonathan Rea powróci do koncertu zwycięstw, do którego przyzwyczajał nas od początku sezonu? A może Davies zmotywowany smakiem zwycięstwa kontynuuje swoją dobrą passę? Odpowiedzi na te pytania poznamy już za dwa tygodnie.

Wyniki niedzielnego wyścigu WSBK na torze Imola:

1. Chaz Davies GBR Aruba.it Racing Ducati 1199R
2. Jonathan Rea GBR Kawasaki Racing ZX-10R +3.739s 
3. Tom Sykes GBR Kawasaki Racing ZX-10R +4.342s 
4. Xavi Fores ESP Barni Ducati 1199R +14.441s 
5. Marco Melandri ITA Aruba.it Racing Ducati 1199R +14.596s 
6. Alex Lowes GBR PATA Crescent Yamaha R1 +32.214s 
7. Eugene Laverty IRE Milwaukee Aprilia RSV4 +33.919s 
8. Jordi Torres ESP Althea BMW S1000RR +35.932s 
9. Michael van der Mark NED PATA Yamaha YZF-R1 +36.099s 
10. Leandro Mercado ARG IodaRacing Aprilia RSV4 +37.621s 
11. Roman Ramos ESP Team Go Eleven Kawasaki ZX-10R +40.395s 
12. Nicky Hayden USA Red Bull Honda CBR1000RR SP2 +43.738s 
13. Lorenzo Savadori ITA Milwaukee Aprilia RSV4 +48.589s 
14. Stefan Bradl GER Red Bull Honda CBR1000RR SP2 +54.649s 
15. Randy Krummenacher SWI Puccetti Kawasaki ZX-10R +54.916s 
16. Raffaele De Rosa ITA Althea BMW S1000RR +56.434s 
17. Ondrej Jezek CZE Grillini Kawasaki ZX-10R +1m 00.000s 

Nie ukończyli

Riccardo Russo ITA Guandalini Yamaha YZF-R1
Alex de Angelis SMR Pedercini Kawasaki ZX-10R
Leon Camier GBR MV Agusta RC F4 RR