Steve Jones z Sex Pistols i jego Ducati Hypermotard
Gitarzysta takiego zespołu jak Sex Pistols nie może patrolować ulic Los Angeles chromowaną Yamahą Virago 535
Steve Jones, współzałożyciel i gitarzysta legendarnego zespołu punkrockowego Sex Pistols nie propaguje już „Anarchii w Wielkiej Brytanii”. Teraz miejsce w jego głowie zajmują motocykle. Steve nadal ma w sobie punk-bandytę, więc jest posiadaczem adekwatnego motocykla – Ducati Hypermotard 1100. Ten jednak trafił do Davida Binghama, jednego z największych specjalistów od przeróbek Ducati na zachodnim wybrzeżu USA. Tył motocykla został ogołocony z niepotrzebnych plastików i układu wydechowego, który w postaci jednego tłumika Two Brothers powędrował niżej. Tylna lampa to efekt transplantacji z Ducati 1098, natomiast przednia to Baja Designs Soltek, stosowana w samochodach offroadowych. Kanapa to ręczna robota, zaprojektowana i wykonana przez Chrome Hearts. Sam motocykl jak również jego czarne malowanie zdaje się być zupełnie zrozumiałe. Gitarzysta takiego zespołu jak Sex Pistols nie może patrolować ulic Los Angeles chromowaną Yamahą Virago 535.
|



Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeHEJ HEJ GABA HEJ !!! pankiści wszystkuch krajów łączcie sie :D Pistolsów słucham od 32óch lat i cały czas równo mnie poruszają ... aaa no i czym na co dzień jeżdżę ??? MONSTEREM ! tak moi mili ...
Odpowiedz