tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Sprzedaż motocykli w pierwszej połowie 2009
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Sprzedaż motocykli w pierwszej połowie 2009

Autor: Lovtza 2009.09.25, 16:52 15 Drukuj

Zgodnie z przedsezonowymi obawami spowolnienie gospodarcze mocno odcisnęło swoje piętno na sprzedaży motocykli.

Choć wielu obawiało się prawdziwego armagedonu w sprzedaży motocykli, to statystyki udowadniają, iż importerzy jednośladów radzą sobie lepiej, niż wiele innych branż w obecnych realiach ekonomicznych. Co prawda branża jako całość notuje spadki, ale kilka przypadków wskazuje na to, iż funkcjonować można w praktycznie każdych realiach rynkowych.

NAS Analytics TAG

Poniższe dane przygotowane zostały przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego i opierają się na deklaracjach wielkości sprzedaży przez różnych importerów. Z uwagi na często różne definicje pojęcia „sprzedaż" sugerujemy traktować je mimo wszystko jako orientacyjne.

Lider nadal na czele

Zacznijmy od motocykli. Pozycja lidera pozostaje niezagrożona i nadal pewnie prowadzi tutaj Yamaha. Deklarowana sprzedaż na poziomie 1241 motocykli w okresie od styczna do sierpnia 2009, to mimo spadku o ponad 7% zdecydowane prowadzenie nad drugą w tabeli Hondą. Ta deklaruje sprzedaż 1094 sztuki, co daje w tabeli spory wzrost sprzedaży w stosunku do roku ubiegłego. Nieźle wygląda Kawasaki ze sprzedażą w okolicach 500 maszyn (marka nie ujęta w poniższych tabelach - dane zebrane przez redakcję u importera). Suzuki ze sprzedanymi 514 pojazdami zdaje się wyglądać w tym zestawieniu ubogo, szczególnie, że w Polsce produkty Hamamastu zawsze cieszyły się bardzo dużą popularnością.

Za dużo sushi?

Swoją pozycję na polskim rynku coraz mocniej zaznaczają europejscy producenci. Przy spadającej sprzedaży wśród japońskich potentatów jest to nowy trend wśród polskich motocyklistów. Małym wyjątkiem jest tutaj Ducati, którego sprzedaż jest nieco poniżej oczekiwań importera, firmy Ducati. Jak dowiedzieliśmy się od prezesa Probike, Konrada Dubelskiego jest to w głównej mierze związane z zawirowaniem po głośnym bankructwie warszawskiego dealera tej marki. Inni natomiast radzą sobie bardzo dobrze. Od kilku lat stabilny wzrost notuje BMW, które w pierwszym półroczu 2009 sprzedało 331 pojazdów, czyli aż o 27% więcej, niż w tym samym czasie ubiegłego roku. Jeszcze lepiej radzi sobie Triumph, który ze wzrostem na poziomie 182% jest niekwestionowanym rekordzistą jeśli chodzi o wzrost sprzedaży. W przypadku tego producenta skok sprzedaży jest wynikiem wielu składowych, natomiast bez wątpienia niski kurs funta był jedną z ważniejszych.  Oczywiście nie jest tajemnicą, iż europejskim producentom bardzo pomogły właśnie uwarunkowania walutowe, przez co motocykle z Niemiec, Włoch i Wielkiej Brytanii konkurują z japońskimi produktami nie tylko jakością, ale też ceną. Jak widać bardzo skutecznie.

SPRZEDAŻ MOTOCYKLI WG MAREK i SEGMENTÓW, 2008 vs 2009
Marka Segment ROK NARASTAJĄCO styczeń - sierpień
2009 2008 ZMIANA
Yamaha Big Scooter 104 88 18,2%

Chopper & Cruiser 101 55 83,6%

Street 570 410 39,0%

Tourist 123 163 -24,5%

ON/Off 70 139 -49,6%

SuperSport 206 105 96,2%

Off Road 67 37 81,1%
Yamaha Suma
1241 997 24,5%
Honda Big Scooter 117 55 112,7%

Chopper & Cruiser 91 88 3,4%

Street 251 222 13,1%

Tourist 168 134 25,4%

ON/Off 100 82 22,0%

Sport 38 28 35,7%

SuperSport 135 93 45,2%

Off Road 194 51 280,4%
Honda Suma
1094 753 45,3%
Suzuki Big Scooter 54 66 -18,2%

Chopper & Cruiser 147 142 3,5%

Street 82 110 -25,5%

Tourist 54 156 -65,4%

ON/Off 71 96 -26,0%

Sport 29 62 -53,2%

SuperSport 58 80 -27,5%

Off Road 19 41 -53,7%
Suzuki Suma
514 753 -31,7%
BMW Street 65 38 71,1%

Tourist 60 48 25,0%

ON/Off 205 156 31,4%

Sport 1 17 -94,1%
BMW Suma
331 259 27,8%
Triumph Chopper & Cruiser 52 25 108,0%

Street 134 31 332,3%

Tourist 8 3 166,7%

ON/Off
7 -100,0%

Sport
2 -100,0%

SuperSport 15 6 150,0%
Triumph Suma
209 74 182,4%
Inne marki
1296 996 30,1%
Suma końcowa
4685 3832 22,3%

Źródło: PZPM na podstawie nadesłanych deklaracji od firm uczestniczacych w wymianie danych

Gdzie jest haczyk?

Przyglądając się tabelom z danymi odnieść można wrażenie, że nie oddają one pełni obrazu tego, co dzieje się na rynku. Uwagę zwracają pierwsze 3-4 zimowe miesiące, które były znacznie lepsze, niż w roku 2008. Właśnie wtedy sprzedawały się maszyny z rocznika 2008, kupionego przez importerów po znacznie korzystniejszych kursach walut. Gdy w maju skończyły się starsze roczniki sprzedaż wyraźnie zwolniła. Drogie motocykle z roku 2009 nie sprzedają się już tak dobrze. Właśnie to może być przyczyną chociażby teoretycznie „słabych" wyników Suzuki, które sprzedało praktycznie wszystkie motocykle wraz z końcem 2008 i od początku tego roku sprzedaje rocznik 2009. Dyrektor Działu Sprzedaży Motocykli Suzuki, Paweł Iwanicki tak to komentuje:

Suzuki Motor Poland zawsze prowadziło bardzo racjonalną politykę magazynową w przypadku motocykli.  Nie inaczej było w roku 2008 i w związku z tym w rok 2009 weszliśmy ze stokiem motocykli rzędu 50 szt. (które wystarczyły na 2 tygodnie sprzedaży). Od tego momentu nasza sprzedaż opierała się tylko i wyłącznie o nowe dostawy modeli 2009, które niestety kupowaliśmy po kursie 4,7zł = 1€. Nasza konkurencja dysponująca bardzo dużymi magazynami motocykli z sezonu 2008 (zakupionymi po kursie ~ 3,7) mogła zaproponować klientom motocykle w znacznie bardziej atrakcyjnych cenach (ok. 20-30% tańsze). Gdyby wziąć pod uwagę sprzedaż modeli bieżących z całą pewnością pozycja Suzuki na rynku polskim byłaby znacznie bardziej znacząca, o ile nie wiodącą.

No właśnie. Potwierdza się zatem stare powiedzenie, że gdy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi zapewne o pieniądze. W tym konkretnym wypadku o kursy walut. Jednak mimo sprzyjających uwarunkowań gospodarczych importerzy marek europejskich upatrują przyczyny swoich wzrostów sprzedaży gdzie indziej.

Siłą marki Triumph nie jest cena, ale indywidualność i niespotykane u innych producentów rozwiązania techniczne - mówi Krzysztof Król, z-ca dyr. ds. Strategii i Rozwoju Inter Cars S.A., szef Biura Importera. - Wzrost sprzedaży tłumaczę raczej coraz większą dojrzałością polskiego rynku, który docenia marki spoza japońskiej "wielkiej czwórki". Być może kończy się era czterocylindrowców, zbudowana na legendzie CB 750, a zastępuje ją czas mocarnych trzycylindrowców Triumpha osadzonych w stylowych nadwoziach. Połączenie tych dwóch cech sprawia, że maszyny z Hinckley udowadniają swoje niespotykane możliwości, wygrywając szereg testów w swoich klasach i zdobywając kolejnych nabywców.

NAS Analytics TAG

Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę