Ścigacz.pl

Druga runda play-offów Mistrzostw w SuperMotocrossie odbyła się w miniony weekend w Joliet w stanie Illinois na torze Chicagoland Speedway. Połączony finał sezonu dwóch serii składający się z trzech rund osiągnął półmetek, a nowy format po raz kolejny rzucił czołowym zawodnikom supercrossu i motocrossu nie lada wyzwanie.

W pierwszym wyścigu Jett Lawrence wcześnie znalazł się na prowadzeniu mając ze sobą Chase'a Sextona. Mimo że Sexton starał się trzymać Jetta w zasięgu, ten powoli oddalał się od swojego kolegi z drużyny. Utrzymał tempo przez cały wyścig i ostatecznie odniósł wygodne zwycięstwo. Sexton finiszował na drugim miejscu, a Ken Roczen na mecie był trzeci.

W drugim wyścigu Lawrence ponownie szybko znalazł się na czele, ale Roczen i Sexton od razu uplasowali się za nim na drugim i trzecim miejscu. Jednak powoli Lawrence i Roczen oddalili się od Sextona walcząc o prowadzenie. Na kilka okrążeń przed końcem Jett nagle obejrzał się za siebie i machnął Roczenowi, żeby jechał. Ken objął prowadzenie i wygrał wyścig. Dla Jetta nie zmianiało to nic, ponieważ i tak wygraną w rundzie miał w kieszeni z wynikiem 1-2. Roczen uplasował się na drugim miejscu z rezultatem 3-1, a Chase Sexton zajął trzecie miejsce z wynikiem 2-3.

W klasyfikacji generalnej prowadzi Chase Sexton z dorobkiem 90 punktów, dwa oczka traci do niego Jett Lawrence, a trzecie miejsce zajmuje Roczen ze stratą 10 punktów do lidera.

Wyniki klasy 450

1. Jett Lawrence 1-2
2. Ken Roczen 3-1
3. Chase Sexton 2-3
4. Aaron Plessinger 5-4
5. Dylan Ferrandis 6-5
6. Justin Barcia 4-10
7. Cooper Webb 8-7
8. Phil Nicoletti 7-9
9. Jason Anderson 13-6
10. Colt Nichols 12-8

Klasyfikacja generalna klasy 450

1. Chase Sexton 90
2. Jett Lawrence 88
3. Ken Roczen 80
4. Aaron Plessinger 74
5. Dylan Ferrandis 71
6. Cooper Webb 60
7. Justin Barcia 59
8. Jason Anderson 58
9. Garrett Marchbanks 44
10. Adam Cianciarulo 42

W klasie 250, Jo Shimoda i Haiden Deegan mając taki sam dorobek punktowy, wystartowali w drugiej rundzie z tabliczkami lidera. Obaj mieli tylko trzy punkty przewagi nad Hunterem Lawrencem, nie wszystko więc było stracone dla Australijczyka, a podwójnie liczone punkty mogły okazać się kluczowe.

W pierwszym wyścigu Hunter Lawrence dobrze wystartował, ale szybko został wyprzedzony przez Haidena Deegana. Lawrence jednak trzymał się za nim, a w połowie wyścigu wykorzystał okazję  i ponownie wyszedł na prowadzenie. Wtedy Deegan znalazł się w zasięgu Jo Shimody, który niedługo później go wyprzedził i przejął drugą pozycję. Później próbował jeszcze wyprzedzić Lawrence'a, ale ten mocno trzymał się na prowadzeniu, które zdołał dowieźć do mety.

W drugim wyścigu Justin Cooper zgarnął holeshota, ale Shimoda i Lawrence byli tuż obok niego. Lawrence był początkowo drugi, ale Shimoda wyprzedził go i pojechał za Cooperem. Niedługo później Shimoda objął prowadzenie i stworzył sobie niewielką przewagę. Hunter Lawrence również dość szybko znalazł się na drugim miejscu i od tego momentu zaczął pogoń za Shimodą.

Być może Japończyk wygrałby drugi wyścig i tym samym rundę, jednak problem z motocyklem sprawił, że chwilowo zwolnił, a to wykorzystał Lawrence przejmując prowadzenie. Tym samym Hunter wygrał z wynikiem 1-1 oraz zapewnił sobie powrót na pozycję lidera klasyfikacji. Przed finałem Lawrence'a i Shimodę dzielą zaledwie trzy punkty. Trzeci w tabeli Haiden Deegan traci do lidera siedem punktów.

Wyniki klasy 250

1. Hunter Lawrence 1-1
2. Jo Shimoda 2-2
3. Haiden Deegan 3-3
4. R.J. Hampshire 5-4
5. Max Vohland 8-5
6. Jordon Smith 10-8
7. Seth Hammaker 9-9
8. Levi Kitchen 6-12
9. Ryder DiFrancesco 12-7
10. Jalek Swoll 7-13

Klasyfikacja generalna klasy 250

1. Hunter Lawrence 89
2. Jo Shimoda 86
3. Haiden Deegan 82
4. Levi Kitchen 63
5. R.J. Hampshire 62
6. Jordon Smith 62
7. Max Vohland 59
8. Tom Vialle 54
9. Ryder DiFrancesco 54
10. Seth Hammaker 49