Ścigacz.pl

W kwietniu ponownie odnotowano wzrost liczby rejestracji nowych jednośladów, choć oczywiście nie był to wynik tak dobry jak dwa lata temu. Co ciekawe, polscy klienci zwrócili się w stronę droższych motocykli.

W kwietniu zarejestrowano 4024 nowe jednoślady, co dało 66% więcej niż rok. temu, ale jednocześnie 29,5% mniej niż w rekordowym kwietniu 2019 roku. Tak spektakularny wynik względem kwietnia ubiegłego roku jest spowodowany przede wszystkim tym, że obecnie wydziały komunikacji pracują względnie normalnie. W kwietniu 2020 roku wiele wydziałów zawiesiło pracę, a te działające pracowały na pół gwizdka.

W minionym miesiącu zarejestrowano 2884 nowe motocykle - to o 1271 sztuk więcej niż przed rokiem. Jak podaje Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, to niemal dokładnie tyle co średnia liczba motocykli sprzedawanych w kwietniu w latach 2015 - 2019. Polscy klienci chętnie sięgają po droższe motocykle, o czym świadczy wypadnięcie Romet Motors poza podium. Na czele tabeli znajduje się Honda, która od 1 stycznia do końca kwietnia ma na koncie 1049 zarejestrowanych nowych motocykli. W przypadku BMW, które jest na drugim miejscu, od początku roku zarejestrowano 1028 motocykli tej marki. Tylko w przypadku tych dwóch producentów przekroczono liczbę 1000 zarejestrowanych egzemplarzy. Podium zamyka Yamaha z liczbą 569 zarejestrowanych motocykli.

Od początku stycznia do końca kwietnia największą popularnością cieszyły się motocykle segmentu określanego jako Street (2000 szt.), a więc zapewne chodzi tu o nakedy. Drugie miejsce zajmują maksi skutery z liczbą 1023 zarejestrowanych egzemplarzy. Pierwszą trójkę zamyka segment motocykli ON/OFF, w którym zawierają się także motocykle adventure. Od 1 stycznia do końca kwietnia zarejestrowano 1681 takich maszyn. W pojemnościach królują motocykle z silnikami o pojemności 125 cm3 - w pierwszych czterech miesiącach 2021 roku zarejestrowano ich 2306 sztuk.

W przypadku używanych motocykli liczba rejestracji zamknęła się z wynikiem 7568 sztuk, co dało wzrost o 75,9% w porównaniu z kwietniem ubiegłego roku. Kombinacja zwiększonego popytu i zmniejszonej podaży doprowadziła jednak do wzrostu cen motocykli na rynku wtórnym.

Motorowery również nie pozostają w tyle. W kwietniu zarejestrowano 2591 jednośladów z silnikami o pojemności do 50 cm3, co dało wynik o 16,9% lepszy niż przed rokiem. To także więcej niż w rekordowym kwietniu 2017 roku, kiedy zarejestrowano 2566 motorowerów. Z salonów wyjechało 1140 nowych pojazdów, co dało wzrost o 40,6%. W ubiegłym miesiącu zarejestrowano także 1052 sprowadzone motorowery.

Polacy cały czas chętnie odwiedzają salony, a także chętnie kupują sprowadzone pojazdy. Co prawda jesteśmy jeszcze daleko od wyników z 2019 roku i nad importerami nadal wisi widmo problemów z dostawami motocykli, ale jak widać na razie jest czym handlować i mamy nadzieję, że w maju i kolejnych miesiącach znów będziemy mogli przekazać same dobre wiadomości.