Ścigacz.pl

Mistrz świata MotoGP Valentino Rossi i jego amerykański kolega z zespołu Colin Edwards dokonali w poniedziałek, w Tokyo, prezentacji nowej maszyny YZR-M1. Było to bezpośrednio przed wyjazdem na trzydniowe, prywatne testy w Australii na torze Philip Island w celu dalszych przygotowań do sezonu, który rozpoczyna się 10 kwietnia.

Valentino Rossi, obecnie w swoim drugim sezonie jako jeździec Yamahy, mówił o zrealizowanych już zadaniach oraz o celach na nadchodzący sezon.

Valentino Rossi: „Przeprowadziliśmy już sporo testów w okresie między-sezonowym. Generalnie wszystko nie jest jeszcze na 100% gotowe, ale maszyna i silnik są już teraz o wiele lepsze niż zeszłoroczne. Miło jest zobaczyć M1-kę w końcowych barwach na sezon 2005. Mam nadzieję, że na tej maszynie będę w stanie obronić tytuł mistrza, jednak wygrywanie nigdy nie jest rzeczą łatwą! Byłem niezwykle usatysfakcjonowany dziewięcioma zwycięstwami w zeszłym roku i myślę, że jest to dobry cel na bieżący sezon”.

Nowy partner Rossiego w zespole – Colin Edwards, mówił o swoim powrocie do Yamahy po 7 latach „nieobecności”.

Colin Edwards: „Ostatnim razem jeździłem dla Yamahy w 1998 roku w Mistrzostwach Superbików i jestem bardzo zadowolony z powrotu.

Obserwowałem w zeszłym roku, jak dobry był zespół i jej maszyny, więc byłem podekscytowany, gdy otrzymałem ofertę jeżdżenia dla Yamahy. Jestem niezmiernie usatysfakcjonowany, że rozegrane zostanie w tym roku GP USA w Laguna Seca, pierwszy raz od paru lat. Mam nadzieję mieć tam trochę przewagi nad rywalami, ale będę dawał z siebie wszystko na każdym z tegorocznych wyścigów”.

Valentino Rossi i Colin Edwards odlatują teraz do Australii (Philip Island) na trzy dni testów od 9 do 11 marca. Następnie powrócą do Europy w przyszłym tygodniu na pierwsze z dwóch oficjalnych testów IRTA w Barcelonie.

Źródło: www.eurosport.com