Polacy w Rumunii - Mistrzostwa Europy w Motocrossie
W miniony weekend Polscy reprezentanci stanêli na starcie I rundy Mistrzostw Europy w motocrossie, aby sprawdziæ siê w gronie najlepszych. Do Rumuni pojechali w bojowym nastawieniu i zastali tam… równie bojowe warunki. B³otnisty tor, który i tak jest bardzo trudny, wcale nie u³atwia³ im zadania. Ka¿dy, nawet niewielki b³±d móg³ zakoñczyæ siê upadkiem. W sobotê podczas treningów by³o zimno i pada³ deszcz, natomiast w niedzielê, na g³ówn± czê¶æ zawodów wyjrza³o s³oñce i by³o ju¿ ciep³o.
W klasie MX 65 oprócz Patryka Zdunka, który ma ju¿ na swoim koncie zwyciêstwo w holenderskim Gemert podczas KMNV, startowali równie¿ Dominik Olszowy i Kamil Osieleniec. Nasi najm³odsi zawodnicy jechali pod spor± presj±, byli jednymi z najszybszych m³odzików. W pierwszym biegu najszybciej przyjecha³ Dominik, wy¶cig zakoñczy³ na 4. pozycji. „Zdunio” by³ trochê spiêty, ¶cis³a czo³ówka by³a w jego zasiêgu. Niestety, nie najlepiej wystrzeli³ z bramki startowej i musia³ goniæ z 23 miejsca, nie poddawa³ siê jednak do samego koñca i jego bardzo dobra jazda zaowocowa³a 8 miejscem na mecie. Kamil Osieleniec dojecha³ jedenasty.
W drugim biegu Polacy zaliczyli du¿o lepsze starty, „Ksiêgu¶” i Patryk w pierwszym zakrêcie byli w ¶cis³ej czo³ówce, nie oby³o siê jednak bez upadków. Przez wywrotki Zdunek i Osieleniec zajêli takie same pozycje jak w pierwszym biegu. Dominikowi nie uda³o siê powtórzyæ wyniku i tym razem przyjecha³ 15. Naszym zawodnikom zabrak³o odrobiny szczê¶cia do zdobycia wysokich lokat.
W¶ród osiemdziesi±tkarzy Polskê reprezentowa³ tylko jeden zawodnik. W kwalifikacjach Maciek Wiêckowski „wykrêci³” 17. czas. W wy¶cigach g³ównych znowu kluczow± rolê odegra³y upadki. W pierwszym biegu Maciej przyjecha³ 15, w drugim z walki o lepsze pozycje wyeliminowa³a go gleba na starcie, musia³ zadowoliæ siê 20 miejscem. Oprócz naszych juniorów w rumuñskich Karpatach startowa³ równie¿ trochê starszy szofer z Polski. W klasie MX Open na starcie stan±³ Maciej Zdunek, który w tym roku w Holandii ju¿ pokaza³, ¿e wie jak siê trzyma gaz. W tych trudnych warunkach wywalczy³ 12 i 9 lokatê. Uda³o mu siê unikn±æ wiêkszych przygód na torze, jednak jest nie do koñca zadowolony ze swojego wystêpu.
Widzimy, ¿e nasi zawodnicy nie pró¿nuj±, praktycznie co tydzieñ zaliczaj± starty. To bardzo dobry znak, widaæ ich zaanga¿owanie i profesjonalizm. Taka ciê¿ka praca przyniesie sukcesy, potrzeba jeszcze trochê szczê¶cia i zobaczymy naszych rodaków na podium najwa¿niejszych serii. Przed startem w Mistrzostwach Polski, rodzina Zdunków wystartuje jeszcze w Holandii.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze