Pojecha³ na stacjê zatankowaæ swoje enduro, ale nie móg³ trafiæ do baku. 23-latek mia³ 2 promile
Bez uprawnień, za to na podwójmy gazie. Młody mężczyzna chciał zatankować, ale nie bardzo mu szło. Niepokojące zachowanie motocyklisty zauważył inny zmotoryzowany. Zadzwonił pod 112.
Świadek zauważył, że mężczyzna, który próbuje zatankować swój motocykl, ma problemy z koordynacją ruchów, a w takim stanie nie powinien prowadzić pojazdu. Zaniepokojony świadek zadzwonił na numer alarmowy 112, a dyspozytor poprosił o pomoc policję.
Tymczasem motocyklista zdołał wyjechać ze stacji, ale szybko został namierzony i zatrzymany przez mundurowych. Okazało się, że podejrzenia świadka były słuszne, bo wynik badania ujawnił ponad 2 promile alkoholu w organizmie motocyklisty.
Po sprawdzeniu dokumentów nietrzeźwego kierowcy policjanci stwierdzili również brak wymaganych uprawnień do prowadzenia silnikowego jednośladu. Mężczyzna został zatrzymany i jest zagrożony karą dwóch lat pozbawienia wolności, zakazem prowadzenia pojazdów i wysoką grzywną.
Niestety od 2017 r. ponownie rośnie liczba kierowców znajdujących się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem alkoholu podczas drogowych kontroli trzeźwości. W 2017 r. nietrzeźwa była jedna na 160 skontrolowanych osób, trzy lata później jedna na 70. W sumie to blisko 99 tys. przypadków.
W pierwszym półroczu 2023 roku policjanci zatrzymali ponad 47 tys. nietrzeźwych kierowców, co jest wynikiem nieznacznie niższym niż w analogicznym okresie poprzedniego roku (48 tys. przypadków).
Pijani zmotoryzowany powodują też tysiące wypadków. Poza osobistymi tragediami setek rodzin dochodzą jeszcze koszty. Według danych NIK to aż 56,6 mld zł rocznie, z czego 44,9 mld zł to koszty wypadków, a 11,7 mld zł to koszty kolizji. Wielomilionowe wydatki, jakie ponosi Państwo, to również olbrzymie sumy związane z działaniem sądów, które muszą rozstrzygać te sprawy.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze