Oszustwo na fotoradar przybra³o now± formê. G³ówny Inspektorat Transportu Drogowego znów ostrzega kierowców
Złodzieje i oszuści nie uznają żadnych świętości. Po fali popularności oszustw metodą na policjanta przyszedł czas na oszustwa na fotoradar. Już wcześniej GITD ostrzegało o fałszywych komunikatach, a teraz robi to ponownie, ponieważ oszuści zmienili swój modus operandi.
Można powiedzieć, że nowy miesiąc to nowe możliwości, a na pewno jest to mottem oszustów podszywających się pod GITD i system CANARD. W marcu ostrzegano o fałszywych mailach, w których proszono o uiszczenie opłaty za fikcyjny mandat przelewem internetowym za pośrednictwem PayU. Teraz oszuści przerzucili się z maili na wiadomości SMS.
Przestępcy wysyłają SMS z informacją, że kierujący rzekomo poruszał się z prędkością 83 km/h na ograniczeniu do 40 km/h. Proszą też o dokonanie płatności w ciągu 3 dni na wskazany przez nich numer rachunku. Dla zwiększenia wiarygodności podają również link do strony internetowej Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. Jeżeli dostaniecie taki SMS, to najlepiej go po prostu zignorować.
Mandaty z fotoradarów są wysyłane listem poleconym lub za pośrednictwem portalu eBOK CANARD, jeśli sprawca wykroczenia wyraził zgodę na taką formę doręczenia. Pamiętajcie też, że GITD przy okazji prosi też o wskazanie sprawcy wykroczenia, a mandat należy opłacić w terminie 7 dni od dnia otrzymania zawiadomienia.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze