tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Ostatnia Runda Motocyklowego Grand Prix- Walencja
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

Ostatnia Runda Motocyklowego Grand Prix- Walencja

Autor: Rolas 2005.11.07, 13:25 Drukuj

MotoGP

Jak wiadomo, Mistrza Świata znaliśmy już od 13rundy na torze Sepang w Malezji. Wtedy to Valentino Rossi przyjechał tuż za Lorisem Capirossim, na drugim miejscu. Dzisiejszy wyścig miał jednak na celu głównie wyłonienie Wicemistrza Świata Królewskiej klasy.

NAS Analytics TAG

Największymi faworytami było dwóch młodych jeźdźców Hondy; "fabryczny Amerykanin" Nicky Hayden oraz Marco Melandri, prywatny kierowca zespołu Fausto Gresiniego, z którym rozstaje się flagowy jego sponsor, Telefonica . Teoretyczne szanse na 2 pozycję w klasyfikacji końcowej miał jeszcze team-partner Rossiego, Colin Edwards oraz drugi fabryczny kierowca Hondy Max Biaggi, aczkolwiek ich szansę były do prawdy znikome.

Yamaha z okazji swojego pięćdziesięciolecia już drugi raz w tym sezonie przywdziała swoje fabryczne barwy sprzed laty, tym razem było to biało czerwone malowanie. Pierwszy raz, bowiem startowali w nich podczas amerykańskiej rundy na torze Laguna Seca w Kaliforni. Było to wówczas malowanie żółto-czarne.

Po treningach wolnych oraz kwalifikacjach można było już wywnioskować, kto będzie grał pierwsze skrzypce podczas wyścigu. Pole Position po raz piąty w tym sezonie wywalczył zdecydowanie największy pechowiec tego sezonu; Sete Gibernau (Telefonia Honda Gresini Team) Obok niego stanęli: zwycięzca poprzedniego wyścigu, Marco Melanii oraz Nicky Hayden.

Tym samym, Sete Gibernau wygrał nagrodę z serii BMW Award, w której sumowane są najlepsze czasy zawodników ze wszystkich 17 sesji kwalifikacyjnych oraz ostatnich oficjalnych testów, które odbyły się w Katalonii. Łącznie zostało w niej sklasyfikowanych 12 zawodników. Nagrodą był samochód BMW M5.

Największym zaskoczeniem kwalifikacji była jednak dopiero 15'ta pozycja podczas kwalifikacji Rossiego. Z pewnością miał na to wpływ wypadek, jaki Rossi zaliczył na kilkanaście minut przed końcem sesji. W desperackim pośpiechu wskoczył on na zapasowy motocykl, nie zakładając nawet kwalifikacyjnych opon i nic nie zdołał zdziałać. W czasie, gdy cała reszta poprawiała swoje czasy, on jeździł po torze bez ducha walki, ani specjalnego pośpiechu.

Duże znaczenie miało, zatem jak Rossi wystartuje z tego 15'tego miejsca, czy zdoła się przecisnąć na czoło wyścigu. Tor w Walencji nie ma specjalnie wielu miejsc do wyprzedzania. Jest to tor typu "Stop & Go" aczkolwiek jest bardzo wąski, co nie pozwala na szybkie zmiany toru jazdy w celu wyprzedzenia. Jednak ci z Was, którzy pamiętają tegoroczny wyścig klasy Supersport, wiedzą, że to, co teraz napisałem wcale nie koniecznie sprawdza się w praktyce.

Niedzielny wyścig przywitała słoneczna aura. Spod świateł od razu najlepiej wyruszyło trzech najszybszych ten weekend Hondystów. Na pierwszym zakręcie wypadkowi uległ Ducatysta Roberto Rolfo, który wcześniej uderzył w Shinyę Nakano na Kawasaki, ale ten zdołał utrzymać tor jazdy i pojechał dalej.

Valentino Rossi w czasie niepełnego jednego okrążenia zdołał wyprzedzić pięciu zawodników i przebić się na 10 pozycje! Po trzech okrążeniach trójka, kolejno; Melandri, Hayden i Gibernau wyraźnie zaczęła tworzyć trzon grupy.

Na czwartym okrążeniu stało się to, na co czekało wielu złośliwych przeciwników Sete oraz czego obawiali się zarówno jego kibice jak i tzw. "neutralni' widzowie…RC211V z numerem 15 znów znika w najmniej spodziewanym momencie z czoła wyścigu. Konsternacja wśród widzów oraz komentatorów, kamera nerwowo znajduje niebieską Hondę, jadącą w ślimaczym tempie, bezwzględnie wyprzedza ją reszta stawki, a z wydechów kopci się niczym z kominów.

Grupa witrażowych, którym załamany Sete oddał do odprowadzenia do boxów Hondę, zaczęli nawoływać kibiców do bicia mu braw, oczywiście sami również bili mu brawo. Przyczyną defektu były najprawdopodobniej problemy z olejem w silniku oraz wibracje z tym związane, w jakie motocykl wpadał podczas wyścigu.

Był to zdecydowanie najgorszy sezon Hiszpańskiego zawodnika, nie wygrał on żadnego wyścigu, tylko cztery razy stawał na podium, nie ukończył 7 wyścigów z 17'tu. Dodatkowo w trzech wyścigach popełnił błędy w czasie, gdy albo prowadził, albo wyraźnie dysponował znakomitym tempem jadąc na czole wyścigu. Pech prześladuję go od czasu wyścigu na "mokrym" Donington Park", gdzie zaliczył upadek jadą na pierwszej pozycji, potem było już tylko gorzej.

Wiadomością z ostatniej chwili jest oficjalna informacja o podpisaniu kontraktu przez Sete Gibernau z fabrycznym zespołem Marlboro Ducati, w którym zastąpi on swojego krajana, Carlosa Checę. Hiszpan startował będzie u boku Lorisa Capirossiego

Dalej wyścig toczył się tak jak było można to przewidzieć, Melandri z Haydenem odskoczyli reszcie stawki, którą po pięciu okrążeniach prowadził…Rossi! The Doctor w białym, niczym swój fartuch lekarski kombinezonie, zyskał 12 pozycji w ciągu 5 okrążeń!

Za nim jechał Carlos Checa, który również dobrze spisywał się podczas kwalifikacji, startując w czwartego pola. Z pewnością Carlos pragnął pokazać się z dobrej strony wiedząc, iż jest to jego ostatni występ w barwach Ducati. Plotki głoszą, iż będzie to jego ostatni występ na fabrycznej maszynie Ducati, ponieważ mówi się o jego przejściu do zespołu Luis'a D'Antin'a, lecz nie są to jeszcze informacje potwierdzone.

Ostatecznie Carlos wyraźnie odpuścił sobie pogoń za Rossim, która na początku wydawałaby się mieć sens. Doktor z kolei skupił się jakby bardziej na pogoni za czołowa dwójką, której kolejność nie ulegała zmianie. Pod koniec wyścigu Rossi zbliżał się dosyć wyraźnie, lecz było już za późno.

Dopiero na ostatnim okrążeniu Hayden bardzo mocno zaczął naciskać Swojego rywala. Melandri jednak zachował zimną krew, nawet na ostatnim już łuku, załapał ślizg tylnego, koła, lecz nie dał ani cienia możliwości wyprzedzenia się Amerykaninowi. Strata Rossiego, wynosiło już tylko nie całe 3 sekundy.

Radośc Melandriego nie miała końca, było to jego drugie z rzędu zwycięstwo w Królewskiej klasie, jak i tym samym drugie w karierze. Ogółem Marco zaliczył 7 podium w tym owe dwa zwycięstwa zdobywając tym samym tytuł Wicemistrza Świata. Stał się również z pewnością liderem zespołu Feusto Gresiniego, którego nowym sponsorem będzie Fortuna, a drugim zawodnikiem najprawdopodobniej Toni Elias.

Drugie miejsce Nicky'ego Haydna jest również dla niego samego satysfakcjonujące, z racji trzeciego miejsca, które zdobył na koniec sezonu. Ogółem zaliczył on 6 podium w tym jedno zwycięstwo odniesione na Lagunie Seca. Po trzech latach, Kentucky Kid, spędzonych za sterami fabrycznej Repsol Hondy przedłużył z nią kontrakt na kolejny rok. Partnerem jego jak już wiadomo będzie dwukrotny Mistrz Świata klasy 250c, Daniel Pedrosa.

Dobrze spisał się również Ryuichi Kiyonari, zastępujący w zespole Camel Honda, Troya Baylissa, który już pożegnał się z MotoGP powracając do klasy Superbike oraz marki, na której donosił największe sukcesy, oczywiście będzie to fabryczny zespół Ducati. Natomiast Kiyonari, który w tym roku zdobył Wicemistrzostwo w brytyjskiej serii Superbike dojechał do mety na 12'tej pozycji przed chociażby Johnem Hopkinsem dowożąc tym samym 4punkty.

Wyścigu nie ukończył niestety zastępujący Kenny'ego Roberts'a, Nobuatsu Aoki na Suzuki, Jamek Ellison na Blacie WCM oraz Kurtis Roberts prototypie Protona sprzed roku, specyfikacji V5. Wszyscy mieli problemy techniczne.

Wiadomością z ostatniej chwili jest również zerwanie kontraktu z Alexem Hofmannem przez zespół Kawasaki.

Wyniki wyścigu klasy MotoGP:

1.Marco MelandriTelefonica Honda
2.Nicy HaydenRepsol Honda
3.Valentino RossiGauloises Yamaha
4.Carlos ChecaDucati Marlboro
5.Alex BarrosCamel Honda
6.Max BiaggiRepsol Honda
7.Loris CapirossiDucati Marlboro
8.Colin EdwardsGauloises Yamaha
9.Makoto TamadaKonica Minolta Honda
10.Toni EliasFortuna Yamaha
11.Shinya NakanoKawasaki
12.Ryuichi KiyonariCamel Honda
13.John HopkinsSuzuki
14.Alex HofmannKawasaki
15.Ruben XausFortuna Yamaha
16.Franco BattainiBlata WCM

250cc

Wyścig w ćwierćlitrówek przebiegł dosyć monotonnie i bez większych emocji. Daniel Pedrosa nie dał żadnych szans swoim rywalom i pewnie przypieczętował obroniony tytuł zwycięstwem. Tym samym pożegnał się z klasą 250'tek na rzecz przyszłorocznych startów w klasie MotoGP na fabrycznej Repsol Hondzie. Drugie miejsce zajął Jorge Lorenzo (Honda), a trzecie Casey Stoner (Aprilia).

W klasyfikacji generalnej drugie miejsce zajął Casey Stoner, a trzecie ubiegłoroczny Mistrz Świata 125cc, Andrea Dovizioso, który w tym wyścigu zdobył tylko 7punktów, ponieważ na początku wyścigu wyleciał z toru.

125cc

Nowym Mistrzem widowiskowej klasy 125cc został Szwajcar, Thomas Lutni na Hondzie, który w tym wyścigu musiał zdobyć zaledwie 3 punkty, aby być pewnym Mistrzem. Jechał bardzo zachowawczo i spokojnie, dojeżdżając na miejscu 9'tym, za które dostaje się 7punktów.

Wyścig wygrał Mika Kalio przed swoim team-partnerm z zespołu KTM'a Gaborem Talmacsi. Trzeci był Matnia Pasini (Aprilia), który prowadził aż do ostatniego okrążenia wyścigu. Tym samym dokładnie w takiej kolejności jak na podium ustawili się w klasyfikacji generalnej za Thomasem Lutni ci trzej zawodnicy.

Klasyfikacja konstruktorów klasy MotoGP

W klasyfikacji konstruktorów po pięciu latach przegrywania z Honda na czoło powróciła Yamaha. Ostatnim bowiem rokiem, kiedy to YRC zdobyło pierwsze miejsce w tej klasyfikacji był rok 2000. W zeszłym roku, mimo zdobycia tytułu Rossiego na Yamasze, nie zdołał on zdobyć dla nich pierwszego miejsca w tej klasyfikacji. W tym jednak duży wpływ na tą wygraną oprócz znakomitej formy Rossiego i jego jedenastu zwycięstw, miała słaba postawa Hondystów, którzy odnieśli zaledwie trzy zwycięstwa. Pozostałe dwa, Ducati. Przypomnę, iż punktacje w tej klasyfikacji ustala się według ilości punktów zdobytych na każdej z rund przez najlepszego zawodnika danej marki motocykla.

1.Yamaha381
2.Honda341
3.Ducati202
4.Kawasaki126
5.Suzuki100
6.Blata13
7.ProtonKR 1
8.Moriwaki1

Klasyfikacja zespołów klasy MotoGP

Wśród dwunastu zespołów, które łącznie wzięły udział w tegorocznym cyklu Grand Prix najlepiej spisał się nie, kto inny jak zespół pod wodzą Davide Brivio, Yamaha Gauloises. Żeby nie powtarzać się na temat kunsztu jazdy Valentino Rossiego, dodam tylko, że duży wpływ na ten wynik miał również drugi zawodnik tego zespołu, Colin dwards, który zdobył czwarte miejsce na koniec sezonu. Jazda Colina nie była może tyle, co agresywna, widowiskowa czy waleczna, co bardzo równa, Colin ukończył wszystkie wyścigi sezonu, zdobywając 3 podia, a najgorszym miejscem było miejsce dziesiąte w Malezji. Drugie miejsce fabrycznego zespołu Repsol Honda, spowodowane przede wszystkim jest, wszechobecnym pechem Sete Gibernau.

1.Gauloises Yamaha Team546
2.Repsol Honda Team379
3.Movistar Honda MotoGP370
4.Marlboro Ducati Team295
5.Camel Honda220
6.Kawasaki Racing Team150
7.Fortuna Yamaha Team130
8.Team Suzuki MotoGP126
9.Konica Minolta Honda103
10.Team D'Antin Pramac25
11.Blata WCM14
12.Team Roberts Proton1

Komentarze zawodników podczas konferencji po wyścigu:

Marco Melandri:

"Był to dla mnie perfekcyjny weekend. Trudno mi uwierzyć w te chwile. Wyścig był wspaniały. Kiedy w pierwszym zakręcie wyszedłem na prowadzenie, powiedziałem sobie, że od tej pory będę jechał swoim tempem i zobaczę co z tego wyjdzie. Kiedy po tych kilku pierwszych okrążeniach byłem z Nicky'm przodu, starałem się odjechać od niego ale to się nie udało. W połowie wyścigu troszeczkę zwolniłem, żeby odpocząć, ale nie chciałem oddać tego prowadzenia Haydnowi, ponieważ wiedziałem, iż odzyskanie mogło być rzeczą bardzo trudną. Jednak udało się odnieść drugie zwycięstwo w tym sezonie i jestem niesamowicie szczęśliwy.

Nicky Hayden:

"Był to bardzo dobry wyścig. Na początku nie była to pewna jazda, musiałem się przyzwyczaić do zachowania tylnej opony, ale po pewnym czasie wszystko kontrolowałem i jechało mi się wyśmienicie. Miałem w zamierzeniu wyprzedzić Melandriego na ostatnich okrążeniach aczkolwiek nie udało mi się tego dokonać.

Valentino Rossi:

"Chyba wszyscy zdają sobie sprawę, iż niemożliwym jest zdobycie zwycięstwa startując z 15'tej pozycji. Wczoraj popełniłem błąd podczas kwalifikacji, zaliczyłem upadek, mieliśmy problemy z ustawieniami maszyny. Dopiero dzisiaj podczas Warm-Up'u udało mi się to jakoś pozbierać ale było za późno, żeby walczyć o zwycięstwo."

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

motul belka 420
NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górê