Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 59
Pokaż wszystkie komentarzeOnegdaj był tor w Łomiankach : za wałem , z 800m od zabudowań, na ziemi legalnie wynajętej od właścicieli. Tor utrzymywał miejscowy klub, jeździli i zawodnicy , i amatorzy - tak od 6-tego roku życia. Każdy trening rozpoczynał się od usunięcia z toru linek , powbijanych prętów, rozbitego szkła lub innych przeszkód. Draństwo je tam umieszczające było nawet ponagrywane na dyskretne kamerki , typu używanego przez leśników. Dzieciaki , oprócz jazdy , uczyły się , że istnieją dorośli chcący je celowo pozabijać . Ale cóż, motocross to bardzo brutalny sport i trzeba było sobie radzić - c'est la vie , jakby dziwnie to nie zabrzmiało.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza