Nowe uprawnienia straży miejskiej i gminnej. Chodzi o karanie osób poruszających się e-hulajnogami i UTO
Rozporządzenie z dnia 30 lipca 2021 r. reguluje bardzo ważną kwestię. Decyzją Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji już od przyszłego wtorku (30.08.2021) strażnicy miejscy oraz gminni zyskają nowe uprawnienia. Jakie?
Nowe prawa strażników związane są z obowiązującymi od maja przepisami ruchu drogowego dotyczącymi elektrycznych hulajnóg, a także kategorii urządzeń UTO. W myśl nowych przepisów powstała nowa grupa kierującymi pojazdami, gdyż elektryczne hulajnogi zostały określone jako "pojazdy". To z kolei nałożyło bezpośrednio na kierujących określone zasady postępowania i odpowiedzialność karną.
Reklama
Pojawiły się tez kary. Obecnie kierujący e-hulajnogą według prawa prowadzi pojazd, a to oznacza ewentualność mandatu, np. za trzymanie telefonu lub mikrofonu grozi mandat w wysokości 200 zł. Jazda we dwoje na jednym pojeździe jest zagrożone karą 100 zł. 300 - 500 zł mandatu można otrzymać za jazdę po drodze publicznej niezgodnie z przepisami czy prowadzenie po alkoholu lub innych substancjach odurzających.
Ale aby przepisy mogły być skutecznie egzekwowane, konieczne stało się przyznanie uprawnień dla strażników gminnych i miejskich do karania mandatami kierujących rowerami, hulajnogami elektrycznymi, UTO i pozostałymi urządzeniami.
Dotychczas strażnicy miejscy i gminni mogli jedynie pouczać osoby jeżdżące powyższymi pojazdami pomiędzy pieszymi na chodnikach lub innych ciągach komunikacyjnych. Od 30 sierpnia br. to się zmieni.
W praktyce strażnicy miejscy i gminni będą przede wszystkim dyscyplinować osoby jeżdżące elektrycznymi hulajnogami i innymi UTO po chodnikach dla pieszych. Wystarczy, że strażnik uzna, iż prędkość sprawcy była wyższa niż pieszego (średnio ok 5 km/h).
Trzeba również pamiętać, że w sytuacji, gdy przypadek zatrzymania nie będzie uwzględniony w taryfikatorze mandatowym, strażnik miejski lub gminny będzie mógł przyjąć zasady ogólne, które przewidują dla sprawcy wykroczenia karę od 20 do 500 złotych.
Funkcjonariusz nie musi również używać żadnych urządzeń do pomiaru prędkości, ani przedstawiać dowodu zatrzymanemu. Swoją drogą, czy to nie tworzy pola do nadużyć?
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeCzyli 500 plus?
Odpowiedz